Data: 2005-06-06 10:57:38
Temat: Re: Koty - problem!
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
JerzyN wrote:
>
> Żadne bodajże zwierzę nie pożera kreta, nie wiedzieć czemu.
No więc coś w nim musi być niejadalnego. Przedwczoraj znalazłam
przed kuchnia zdekapitowanego kreta i obok kociego pawia.
Pewnie jakiś młodziak zaczął konsumpcję.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|