Data: 2003-05-20 09:12:58
Temat: Re: Krasnolowoogrodowy koszmar :(
Od: l...@w...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Tadeusz Smal napisał:
> :)
> ja nie tyle pije na ich czesc
> co bronie je
> tym samym broniac prawa do wlasnych wyborow
> wlasnych gustow
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
Hejka ponownie.
Tadziu dziwnie mało zrozumiałeś z tej dyskusji. Są granice swobody własnych
wyborów. W tym przypadku mówimy o szpeceniu krajobrazu, który jest dobrem
wspólnym. Fakt, że coś stoi na Twoim prywatnym terenie jest tylko Twoją sprawa
wtedy, gdy to ogrodzisz betonowym płotem a z zewnątrz obsadzisz go gęstymi
krzewami. I to jest moja propozycja na godne zwieńczenie tandetnego ogrodu i to
takie, że wilk jest syty i owca cała.
I jeszcze drobna dygresja. Zauważyłem pewną prawidłowość. Kiedy ktoś gromkim
głosem domaga się prawa do własnych gustów i własnej estetyki, to gdy już to
prawo otrzyma, popisuje się pospolitością i miałkością rodem z supermarketów.
Trzeba mieć wyczucie smaku aby docenić konieczność udziału np. architektów w
zagospodarowaniu krajobrazu. Zresztą w samym środowisku architektów toczy się
walka o zachowanie zasad i nie akceptowanie "ulepszeń" klientów szpecących
krajobraz tylko dlatego, że tak się klientowi podoba i że to on płaci.
Rozejrzyj się wokoło. Czy wszyscy dookoła podzielają Twoją estetykę i Twoje
poczucie humoru?
Dziadek Karol M. przwraca się w grobie patrząc do jakiego absurdu doprowadzono
jego wcale nie taką absurdalną "dyktaturę proletariatu".
Pozdrawiam kompromisowo
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|