Data: 2003-05-21 07:25:11
Temat: Re: Krasnolowoogrodowy koszmar :(
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:baea5i$epp$4@nemesis.news.tpi.pl Kronopio
<c...@o...pl> napisał(a):
>
> Też chodzi mi o formę ,do wypełnienia treścią zgodną z ideą właściciela
> działki :-)
>
Hejka. Powróćmy do naszych baranów. Mnie chodzi o to, że u architekta
krajobrazu (czy innego artysty) poczucie misji wprowadzania wokół zasad
estetyki i piękna oraz walki z kiczem nie może prowadzić do arogancji i
poczucia wyższości.
Wypowiedzi typu: " Inwencja pszenno - buraczanej estetyki jest
nieograniczona.Ale uważaj, w tej grupie nie brakuje amatorów tego typu
ozdób, więc może nadejść riposta.
Zauważyłem pewną prawidłowość. Kiedy ktoś gromkim głosem domaga się
prawa do własnych gustów i własnej estetyki, to gdy już to
prawo otrzyma, popisuje się pospolitością i miałkością rodem z
supermarketów.
Trzeba mieć wyczucie smaku aby docenić konieczność udziału np.
architektów w zagospodarowaniu krajobrazu.
Nie musisz podzielać mojej opinii. I tak podziela ją wystarczająco wielu
nie koniecznie w tej grupie." prowadzą do sprzeciwu wobec osoby, która tak
mówi, a to powoduje, że jednocześnie odrzucane są skądinąd słuszne idee.
Pozdrawiam deszczowo Ja...cki
|