Data: 2003-05-29 08:30:46
Temat: Re: Kret
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEEEDLEBAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl
Bogusław Radzimierski <r...@o...pl> napisał(a):
>
> Rok czasu miał spokój, tylko nie przewidział ze dowcipni
> koledzy wrzucą mu kreta na spadochronie do ogródka.
> Biedny kret przez całą noc usiłował się wydostać z twierdzy, zrył
> biedaczek wszyskie skalniaczki :-)
> Właściciel przyjechał na działkę kilka dni po incydencie, prawie
> zemdlał, przez kilka minut nie mógł wydostać głosu z krtani :-)
>
Hejka. Podłość ludzka nie zna granic a chamstwo się szerzy w
zastraszającym tempie. :-(
Pozdrawiam ze zgrozą Ja...cki
H.Z. Stolnik padł trupem. Potem bardzo żałował swojego czynu, ale było już
za późno. :-)
|