Agent 0700 <k...@w...pl> napisał(a):
[...]
> > To nie dałoby się go tak wytresować by nornice zżerał?
> Sam połap i może jakąś zupę?

Leki z dawnej apteki - Kret
=====================

Lekarstwo na trąd i brodawki
O lekarstwach z niego. To zwierzę całe na proch spaliwszy, a potem go z miodem
umięszawszy abo od jaja z białkiem zabiwszy, trąd i wszelakie ciała ludzkiego
spędza i goi skazy, nawet i brodawki szpetne gubi i niszczy.

Z kreta proszek ból w kościach uśmierza.

Sekret na łysinę
Tego proszku ćwierć łuta, to jest co dwadzieścia ziarnek pieprzowych waży, na raz w
piwie abo w winie zażyć, ból uśmierza, łamania i strzykania po kościach i
stawach oddala; czas na to najlepszy, gdy to zwierzę będzie miesiąca maja uchwycone.
Krwią jego, gdy komu głowę nasmarują ołysiałą, pokrywa i odziewa się
głowa włosami, a co większa cudnymi i pięknymi.

Sekret na febrę
Piszą naturalistowie i znaczni autorowie pewny sekret, że gdyby kto ścisnął ręką,
żywego uchwyciwszy kreta i do śmierci go tak zadławił, taki człowiek będzie
wolen przez rok cały od wszelkiej febry.(aib)

Haur Jakub Kazimierz: Skład albo Skarbiec znakomitych sekretów Oekonomiey
ziemiańskiey; W Staropolskie księgi o myślistwie;
http://www.pfm.pl/u235/navi/181092

Pozdrawiam Jerzy

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/