Użytkownik "E.Bogdanowicz" <b...@w...opole.pl> napisał w wiadomości
news:22521-1025802088@gate.wcm.opole.pl...
> A krety ryją w ogrodzie.Mimo opaski betonowej pod płotem jakoś znalazły
> drogę. Czy znacie jakiś sposób na przepędzenie tych ryjców? Ogród jest
> położony wśród pól uprawnych. Z góry dziękuję.
> Eligiusz
> PS. Radę pt.: zbuduj sobie ławkę, kup dużo piwa i przepijaj do krecików
już
> gdzieś widziałem!
>
>
No cóż wspomniana przez ciebie rada jest całkiem, całkiem. Muszę spróbować
czy skutkuje. Ja poradziłam sobie trochę inaczej. W sklepie ogrodniczym
kupiłam pułapkę na krety (jedyne 12 zł). Szczerze mówiąc nie bardzo
wierzyłam w jej skuteczność, ale byłam już bardzo zdesperowana. Była to
zwykła rurka z obu stron zakończona metalowymi klapkami, które otwierały się
tylko do wewnątrz. Krecik może tam wejść z obu stron, ale nie ma możliwości
aby wyjść. Umieszcza się pułapkę w krecim korytarzyku i na drugi dzień
wyjmuje z delikwentem. Potem to już postępujesz wedle uznania. Darujesz mu
życie bądź nie. Ile razy założyłam pułapkę tyle razy odniosłam sukces.
Trawnik też nie ucierpiał, bo starałam się wycinać kawałki darni, które
potem dalej rosły bez żadnego uszczerbku na zdrowiu i urodzie.
Tylko pamiętaj, żeby nie zapomnieć o pułapce, bo sympatyczne zwierzątko
zginie straszną śmiercią.
Marzena