Data: 2008-04-10 12:42:43
Temat: Re: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a pisze:
> Poczytaj Dorote, tlumaczac co miala n amysli, jeszcze dobitniej
> wyrazila poglad, ze damskie obowiazki mniej by ja wkurzaly.
No i co z tego? Fakt że woli gotować, w zamian oczekując że partner
zajmie sie np. samochodem czyni ja gorszą, czy upośledzoną jakoś?
Na razie wynika że jej mąż nie chce (czy też nie chciał) mieć ŻADNYCH
obowiązków. Dorota chce, żeby przejął chociaż te które stereotypowo
uważane są za "męskie", a ona zapewni realizację tych "kobiecych". Jeśli
obojgu będzie to pasować, to jakie dla nich znaczenie ma fakt, że Tobie
to nie pasuje?
Stalker
|