Data: 2015-01-01 15:49:44
Temat: Re: Ksiądz po " kopercie"
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-12-28 o 06:28, Rewolucja pisze:
> Ciekawe jakie sondaże będą, bo i tak już połowa ludzi dzwi księdzu nie otwiera, a
nawet od babiny starej, w tamtym roku usłyszałem, jak wielce zdenerwowana do księdza
wykrzyczała- do pracy darmozjadzie- co mnie bardzo zszokowało, bo seterotypowo ludzie
starzy popierają kler. Ale durnie wpuszczą zboczeńców do domu, żeby dzieci im
wzrokiem wymacali, a później zdziewinie bo po paru dniach dziecko znikneło w
niejasnych okolicznościach, bo jak czarnego wpuszcza się do domu i dziecko widzi że
idiotycznie mu się ufa, to następnie dziecko ma fałszywy obraz rzeczywistości. Ja
swojej kuzynce jak była mała na widok księdza oczy zasłaniałem i jak pytała, to
tłumaczyłem, że na tak zdeprawowych ludzi patrzeć niemoralnie, tym samym ma zdrową
nieufność.
Pytanie osobiste, a jak z tym jest u ciebie, zdarzyło się kiedyś aby
ksiądz zażądał koperty?
|