Data: 2003-12-10 11:54:41
Temat: Re: Książka o nalewkach
Od: "Wojtek" <pirat320@wytnij_to.interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Irek Zablocki" <i...@w...de> napisał w wiadomości
news:br1dsv$msm$05$1@news.t-online.com...
>
> Drogi Wojtku,
>
> to najlepsza moim zdaniem pozycja:
>
> http://www.galion.com.pl/domowe-piwa-cydry-wina-nale
wki-likiery-kremy.htm
>
> Jak zauwazyles nie tylko o nalewkach. Inne, owszem tez dobre, ale radze
> zacznij od tej. No chyba ze lubisz cos od cioci takiej a takiej lub nalewke
> na jakims badziewiu, ktore zwykle wyrywasz i kompostujesz?
Irku!
Bardzo dziękuję za wskazanie książki. Zaraz ją zamówię.
Szeroki zakres tego dzieła będzie dla mnie zaletą.
Kremy? Likiery? Dlaczego nie??? Piwa i wina też lubię.
Co do mojego kompostu to dominuje na nim perz. Chyba
się nie nada na szlachetny trukek choć wiem, że
Wietnamczycy pędząc wódę czasem dodają jaszczurkę
"do samku". Więc dlaczego perz nie miałby nię nadać
jako składnik?
>
> Irek, ktory wlasnie wrocil sie
>
Gdzie? O co chodzi? O co #$%^& chodzi???
;-)
Pozdrawiam serdecznie
Wojtek
|