Data: 2015-01-02 11:57:15
Temat: Re: Kto nie śpiewa kolędy to dokonuje ataku na kościół
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-01-01 o 23:16, XL pisze:
> Dnia Thu, 01 Jan 2015 15:57:05 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> I tak na marginesie - pamiętam czasy pseudokomuny - nikt nigdy mnie ani
>> moich znajomych nie zmuszał do uczestnictwa w "pierwszomajowych
>> pochodach", skąd to sie bierze takie chore pieprzenie o takim obowiązku?
> Mnie zmuszano - i wszystkich uczniów mojego LO: w dniu 1 maja wręczano nam
> szturmówki, podpisywało się listę ich odbioru i fora na pochód. Jak się
> uciekło, to się miało obniżone zachowaniei nieusprawiedliwioną nieobecność.
> A wszystko także po to, żeby nikt z nas w tym wolnym (he he) dniu
> przypadkiem do kościoła na mszę nie poszedł... A w Boże Ciało byłzawsze tzw
> czyn społeczny - jakaś bzdurna akcja porządkowa w lesie czy w kieleckim
> rezerwacie przyrody. Z tych samych jak powyższe powodów.
> To samo z pracownikamizakładów pracy w miastach - musieli iść na pochód,
> zwolnieni z tego byli tylko ci, co mielirównocześnie gospodarstwa rolnicze.
> Więc może akurat Ciebie nie zmuszano, ale jest pytanie, dlaczego.
Jasne, Ty pewnie z tych co to nie tylko musieli uczestniczyć w
Pochodach Pierwszomajowych, ale także wstawać o północy aby się ustawiać
w kolejkę po chleb, a na półkach sklepowych widzieli tylko ocet.
A to kościoły były otwierane tylko od rana że uczestnictwo w pochodzie
zupełnie kolidowało z pójściem na mszę do kościoła?
Nie zmuszano ani mnie ani nikogo kogo w tamtych czasach znałem. No cóż
pewnie w innej Polsce mieszkałem..
|