Użytkownik Aleksander Nabaglo <...@w...krakow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:C9D2EBC4681BD411BF5700105A9F9C290161FAAD@HAD
ES...
>
>
> Ale jezeli bedzie chciala byc bardzo wyemancypowana
> i w niczym nie ustepowac mezczyznom,
>

nie na tym to polega!! nie na tym, by kobiety staly sie mezczyznami!!
emancypatki nie "scigaja" mezczyzn! gdyby tak bylo, oznaczaloby to jedynie,
ze daza do idealu! a mezczyzna to nie ideal!! nie dla kobiety!! tak jak dla
mezczyzny idealem moze byc tylko inny mezczyzna, to samo jest z kobietami.


> to musi dojrzec
> do podjecia zycia z partnerem mniej od siebie
> inteligentnym....
>
> --

niekoniecznie, ale fakt faktem musi nauczyc sie ze sa sytuacje kiedy to ona
jest madrzejsza, a on glupszym i odwrotnie, bo niekiedy ona bywa glupsza, a
on madrzejszym - na tym polega caly problem.
no chyba ze kobieta z doktoratem ma faceta po zawodowce (nie ujmujac nikomu)
ale znacie takie pary?

anna