Data: 2010-05-13 08:46:31
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
> Stalker pisze:
>
>> 1. "PLONK podglądacza" mogący świadczyć o zaburzeniach erekcji (na
>> zasadzie: niby sponkowałem, ale czytam w tajemnicy, przez dziurkę od
>> klucza)
>>
>> 2. "PLONK snajpera zza krzaka" umożliwiający maskowanie stanów
>> lękowych (plonkujący rzuca w splonkowanego różnego rodzaju uwagami np.
>> przez posredników, bojąc się podjąć bezposredniej dyskusji
>>
>> 3. "PLONK nałogowca", pomimo stosowania PLONKA plonkujący nie jest w
>> stanie powstrzymać się od dalszej dyskusji, na podobnej zasadzie jak
>> palący nie może powstrzymać się od kolejnego papierosa. Taki PLONK
>> mozna porównać do sytuacji: "Żaden problem. Palenie rzucałam 25 razy i
>> za kazdym razem się udawało" :-)
>
> PS 2 (wybaczcie): Dodałabym jeszcze "PLONK megalomana" - plonkujący
> stałym ograniczaniem liczby swoich rozmówców próbuje nadać swojej osobie
> niejako wyższą rangę (pamiętacie "ilość dojść" z "Cesarza"
> Kapuścińskiego? - tu działa ten sam mechanizm). Taki plonkujący od czasu
> do czasu ogłasza amnestię.
Dobre! :-)
Tzw. PLONK królewski, PLONK cesarski, Piot.., znaczy PLONK Wielki,
tudzież Łaskawy :-)
Stalker, dziel i rządź!
|