« poprzedni wątek | następny wątek » |
181. Data: 2010-05-11 19:05:06
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Stalker napisał(a):
> Chiron pisze:
>
> > Do tego momentu opisanego przeze mnie (walka ze Smithem)- to w zasadzie-
> > tak. W tym jednak momencie (specjalnie zaprosiłem do dyskusji buddystę)-
> > nastąpiło coś, co religie operujące pojęciem Karmy (buddyzm- ale nie
> > tylko, także np hinduizm) Neo odrzucił swoją Karmę i cały ciąg
> > przyczynowo- skutkowy, który go tam przywiódł (może dokładniej- ale nie
> > do końca, nastąpiło to w momencie podjęcia decyzji o podróży do miasta
> > maszyn)- stał się kimś, kto realizuje swoją Wolną Wolę- w żaden sposób
> > nie związaną z tym, co było. Zauważ, że do sprawy determinizmu nawiązuje
> > w swoim przemówieniu do ludzkości Morfeusz (jesteśmy tu ze względu na
> > naszą przeszłość, kilka razy jeszcze do tego nawiązuje), a także (a
> > może: przede wszystkim) cień Neo- czyli Smith. Można odnieść wrażenie,
> > że to wręcz jego religia. Podobnie także patrzy na sprawę swojej wolnej
> > woli Merowing. Całkiem inaczej- oprócz Neo- patrzy na to Wyrocznia (nie
> > mogę spojrzeć na coś spoza decyzji, które nie są deterministyczne).
> > Oboje oni są na wyższym poziomie ducha niż Smith czy nawet Morfeusz.
>
> Autentycznie fajna ta interpretacja ARTYSTYCZNEJ wizji niejakich braci
> Wachowskich.
> Tyle, że owszem, może służyć jako ładna analogia, ale z naukowego, czy
> poznawczego punktu widzenia z niej nic nie wynika :-)
>
> Nie jest dowodem na nic, bo tak naprawdę nie mówi KOMPLETNIE NIC na
> temat genezy i funkcjonowania pewnego sposobu podejmowania decyzji jakim
> jest coś co w naszej dyskusji nazywamy "wolną wolą"...
>
> > Jakoś tak najbardziej dla mnie oddaje istotę wolnej woli opowieść
> > biblijna o Kainie i Ablu. W momencie, kiedy Kain powziął decyzję o
> > zabójstwie- Bóg odzywa się do niego: Kainie- grzech u twych drzwi, a ty
> > możesz nad nim zapanować. (z pamięci). Zwróć uwagę: "ty możesz". Kain
> > jednak stał na niskim poziomie duchowym- pozwolił, żeby to złość
> > zapanowała nad nim, nie on nad nią- i zrobił co zrobił...
>
> Tak naprawdę wprowadzenie tutaj Boga jako twórcy i "regulatora" wolnej
> woli niczego nie wyjaśnia, tylko chowa problem pod dywan i ucina dalszą
> dyskusję :-)
>
> To jest dokładnie taka sama sytuacja jak ze stworzeniem świata.
> Bóg nie tłumaczy ani jak on powstał, ani wg jakich reguł funkcjonuje,
> tylko swoją osobą wprowadza jeszcze jeden poziom złożoności do
> wyjaśnienia :-) (Bo skąd w takim razie wziął się Bóg i jak działa? :-))
>
> Ale wbrew logice dla wielu jest wygodnym miejscem, w którym można uciąć
> "wieczną rekurencję" przyczyny i skutku. Wziął i zrobił i już :-)
>
> > Ja oczywiście tak. Jednak miałem na celu wykazać Ci coś
>
> A co chciałeś wykazać? :-)
>
> > nie odnosząc się do Boga.
>
> No to czym jest wolna wola nie odnosząc się do Boga?
>
> Stalker
Odnosi się w_w do Boga, ale w innym regionie niż to przyjął kk,
dlatego trzeba rozdzielać wiarę od kk, bo to zupełnie coś innego, te
dwie rzeczy. Chirek tam płacze, że ludzie kk nie mają wolnej woli. No
bo nie mają. Masz podanego Chrystusa , czyli symbol człowieczeństwa i
dogmatyków, czyli czyste teorię na temat rzeczywistości. Gdy od
Chrystusa_człowieczeństwa popadniemy w dogmatyzm i tym samym mamy
uczieczkę od siebie i oddanie determinizmowi prawd o świecie, które kk
uważa za objawiowie, te prawdy są antyludzkie, bo zamykają człowieka w
definicji i cokolwiek wymyka się definicji jest atakowane. Nie patrzą
na sytułację bo niewoli ich determinizm dogmatów. Dlatego widzimy, że
często szału dostają nawet do tego co jest pozytywne. Np Owsiak i jego
orkiestra grająca dla dzieci.
Jeśli teraz umieścimy w tych prawdach człowieka, wszystko obraca się
do góry nogami. Chrystus rozmawia z kobietami, bo są ludzmi, dogmatycy
nie rozmawiają z kobietami, bo są podporządkowani dogmatom. Czyli
Chrystus wyprzedził definicję dla człowieka, zmienił rzeczywistość,
niósł człowieczeństwo . To bardzo przeszkadzało dogmatyką, bo oni już
prawdę o wszystkim znali. A człowiek wiecznie uchyla się definicją, bo
żyje. Chrystus wyzwala człowieka i postawia go poza dogmatyzmem. Oni
nie walczą, bo człowiek z człowiekiem nie walczy, tylko prawdy,
definicje, nasze określenie świata, formy, determinanty walczą ze
sobą. Chrystus stwarza nową rzeczywistość, człowieka odpowiedzialnego
za własne czyny, bo Chrystusowcy wiedzą, że człowiek tworzy prawdy się
im uchyla, one nie są z nim tożsame. Mamy postawionego człowieka ponad
wszystkie prawdy i teraz tylko taki człowiek będący sobą , odnajduje
chrystusa i tym samym Boga. Masz tu sprzeczność człowiek _____dogmaty,
teorie, prawdy. I to rozdwojenie jest od zarania świata, i to jest
pośredni dowód na istnienie Boga. O Bogu nic nie można powiedzieć,
czego chce i co robi, ponieważ jesteśmy niedoskonali i przez swoją
niedoskonałość potrzebujemy czasu i przestrzeni, umieszczamy rzeczy w
czasie i przestrzeni ponieważ nie pojmujemy wszystkniego. Bóg jest
poza czasem i przestrzenią, a my nie jesteśmy wstanie pojmować
nieskończoności i doskonałości, ale wspinamy sie do niego na tym
rozdarciu, człowiek czyli podmiot i prawdy którymi definiujemy
człowieka i świat. Kiedy to się dopełni , kiedy te sprzeczności się
połączą .............................
Więc widzisz kk to zupełnie wypaczenie wiary to dogmatyzm, teorie,
prawdy i nie ma tam ludzi, a tylko będąc człowiekiem dokonujesz
wyboru. Dlatego atakują kobiety, prawa człowieka, wszelkie zmiany.
Dlatego to terror, narzucany ludziom. I pitolenie bzdur o tym co się
Bogu podoba, a co nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
182. Data: 2010-05-11 19:17:45
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Stalker pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś walczył z
>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>> dość silne wrażenie.
>>
>> Nie tylko Ty.
>
> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>
>> Why, mister Stalker, why?:-)
>
>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>> polityczny.
>
> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać zabolało.
BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
183. Data: 2010-05-11 19:32:08
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
> Stalker pisze:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś walczył z
>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>> dość silne wrażenie.
>>>
>>> Nie tylko Ty.
>>
>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>
>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>
>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>> polityczny.
>>
>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>
> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać zabolało.
>
> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej dla
mnie.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
184. Data: 2010-05-11 19:32:50
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Dnia 2010-05-11 20:04, niebożę Stalker wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Ikselka pisze:
>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś walczył
>>>>> z kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam
>>>>> przynajmniej dość silne wrażenie.
>>>> Nie tylko Ty.
>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Podpis.
>> Wieczór.
>> :-D
>
> Jestem autentycznie wzruszony...
>
> Żarliwa obrończyni wolności słowa i nakazu czytania Ducha przegoniła
> mnie z grupy. Czyżby wolność słowa i niewolność czytania były
> wartościami tylko w sytuacji gdy dotyczy własnej opcji? :-)
>
> Stalker, pora odejść :-)
Odprowadzić Cię?
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
185. Data: 2010-05-11 19:36:59
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Qrczak pisze:
> Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> Stalker pisze:
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>
>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś walczył z
>>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>>> dość silne wrażenie.
>>>>
>>>> Nie tylko Ty.
>>>
>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>>
>>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>>
>>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>>> polityczny.
>>>
>>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>>
>> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać zabolało.
>>
>> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
>> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
>
> No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej dla
> mnie.
Z tego co dzisiaj zdążyłam przeczytać dyskusja z cb o robieniu dobrze
już została zaliczona ;)
BTW dla Ciebie zawsze!
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
186. Data: 2010-05-11 19:56:51
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Paulinka pisze:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> Stalker pisze:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś walczył z
>>>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>>>> dość silne wrażenie.
>>>>>
>>>>> Nie tylko Ty.
>>>>
>>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>>>
>>>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>>>
>>>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>>>> polityczny.
>>>>
>>>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>>>
>>> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać
>>> zabolało.
>>>
>>> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
>>> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
>>
>> No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej
>> dla mnie.
>
> Z tego co dzisiaj zdążyłam przeczytać dyskusja z cb o robieniu dobrze
> już została zaliczona ;)
> BTW dla Ciebie zawsze!
To może i troszkę dla mnie. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
187. Data: 2010-05-11 20:00:54
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.medea pisze:
> Paulinka pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>>> ryknęło:
>>>> Stalker pisze:
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś walczył z
>>>>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>>>>> dość silne wrażenie.
>>>>>>
>>>>>> Nie tylko Ty.
>>>>>
>>>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>>>>
>>>>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>>>>
>>>>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>>>>> polityczny.
>>>>>
>>>>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>>>>
>>>> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać
>>>> zabolało.
>>>>
>>>> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
>>>> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
>>>
>>> No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej
>>> dla mnie.
>>
>> Z tego co dzisiaj zdążyłam przeczytać dyskusja z cb o robieniu dobrze
>> już została zaliczona ;)
>> BTW dla Ciebie zawsze!
>
> To może i troszkę dla mnie. :)
Daj spokój Ewa znowu nas posądzą o jakieś niecne skłonności ;)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
188. Data: 2010-05-11 20:07:08
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Dnia 2010-05-11 22:00, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
> medea pisze:
>> Paulinka pisze:
>>> Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>>>> ryknęło:
>>>>> Stalker pisze:
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś
>>>>>>>> walczył z
>>>>>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>>>>>> dość silne wrażenie.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie tylko Ty.
>>>>>>
>>>>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>>>>>
>>>>>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>>>>>
>>>>>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>>>>>> polityczny.
>>>>>>
>>>>>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>>>>>
>>>>> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać
>>>>> zabolało.
>>>>>
>>>>> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
>>>>> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
>>>>
>>>> No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej
>>>> dla mnie.
>>>
>>> Z tego co dzisiaj zdążyłam przeczytać dyskusja z cb o robieniu dobrze
>>> już została zaliczona ;)
>>> BTW dla Ciebie zawsze!
>>
>> To może i troszkę dla mnie. :)
>
> Daj spokój Ewa znowu nas posądzą o jakieś niecne skłonności ;)
Załóżmy stowarzyszenie. Pos(ą/a)dzonych w kaefie.
Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
189. Data: 2010-05-11 20:15:02
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Qrczak pisze:
> Dnia 2010-05-11 22:00, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> medea pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> Qrczak pisze:
>>>>> Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>>>>> ryknęło:
>>>>>> Stalker pisze:
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś
>>>>>>>>> walczył z
>>>>>>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>>>>>>> dość silne wrażenie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie tylko Ty.
>>>>>>>
>>>>>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>>>>>>
>>>>>>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>>>>>>
>>>>>>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>>>>>>> polityczny.
>>>>>>>
>>>>>>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>>>>>>
>>>>>> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać
>>>>>> zabolało.
>>>>>>
>>>>>> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
>>>>>> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
>>>>>
>>>>> No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej
>>>>> dla mnie.
>>>>
>>>> Z tego co dzisiaj zdążyłam przeczytać dyskusja z cb o robieniu dobrze
>>>> już została zaliczona ;)
>>>> BTW dla Ciebie zawsze!
>>>
>>> To może i troszkę dla mnie. :)
>>
>> Daj spokój Ewa znowu nas posądzą o jakieś niecne skłonności ;)
>
> Załóżmy stowarzyszenie. Pos(ą/a)dzonych w kaefie.
Ha! Ja bym na tym jeszcze profity zdobyła :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
190. Data: 2010-05-11 20:29:01
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.medea pisze:
> Paulinka pisze:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-05-11 21:17, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>>> ryknęło:
>>>> Stalker pisze:
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 11 May 2010 15:47:15 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Stalker- naprawdę IMO niepotrzebnie zachowujesz się jakbyś
>>>>>>> walczył z
>>>>>>> kimś, dobierał sojuszników, nazywał wrogów. Takie mam przynajmniej
>>>>>>> dość silne wrażenie.
>>>>>>
>>>>>> Nie tylko Ty.
>>>>>
>>>>> Da się załatwić. 10 podpisów do wieczora i znikam :-)
>>>>>
>>>>>> Why, mister Stalker, why?:-)
>>>>>
>>>>>> "Wojskowa" mentalność... Typuję, że coś jak niegdysiejszy oficer
>>>>>> polityczny.
>>>>>
>>>>> Tak, zwłaszcza w moim wieku :-)
>>>>
>>>> Nie może Ci darować kwiecistego opisu syndromu sierżanta. Widać
>>>> zabolało.
>>>>
>>>> BTW przymierze Eduś i XL powoduje, ze coraz mniej mi się chce tu
>>>> zaglądać. Połączyły się dwie wyjątkowo obrzydliwe moralnie siły.
>>>
>>> No jak nie chcesz robić dobrze Cebkowi, to zmuszaj się przynajmniej
>>> dla mnie.
>>
>> Z tego co dzisiaj zdążyłam przeczytać dyskusja z cb o robieniu dobrze
>> już została zaliczona ;)
>> BTW dla Ciebie zawsze!
>
> To może i troszkę dla mnie. :)
>
> Ewa
No kto by pomyślał, że mamy z Ixi tak pozytywne oddziaływanie
na grupę eliminując nieprawidłowe intelektualnie jednostki.
Wydaje mi się Ewa, że trochę egoistycznie tutaj postąpiłaś tym
swoim szantażykiem.
Jak koleżanka z ogólniaka chce stąd pójść, to powinnaś pozwolić
jej być szczęśliwą.
Poza tym ona na naukę tez musi mieć czas,
a Tobie nikt go tak nie kradł i marnował.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |