> Zastanawiam sie nad zakupem w najblizszym czasie kuchenki elektrycznej. Czy
> mozecie powiedziec cos na temat kosztow zwiazanych z eksploatacja takiej
> kuchenki? O ile wzrasta (orientacyjnie w %) zuzycie pradu w domu, przy
> zalozeniu, ze mieszkamy w dwojke i bedziemy gotowali tylko dla siebie.
> Jestem zdezorientowany, poniewaz niektorzy mowia, ze koszty wzrastaja
> dramatycznie, inni z kolei ze zuzycie pradu wcale nie jest takie wielkie.
> Oprocz tego zdaje sie, ze potrzebne jest inne przylacze pradowe. Mozecie
> nieco przyblizyc ten temat? Jakie sa koszty zalozenia takiego przylacza i
> czy trzeba miec na to specjalne pozwolenie?
> I na koniec prosba o wskazanie sprawdzonych waszym zdaniem (i ladnych)
> modeli kuchenek elektrycznych.

Na temat kosztów to się nie wypowiem, ale coś mi chodzi po głowie, że prąd jest ponad
2* droższy od gazu jeśli chodzi o ogrzewanie, natomiast co do przyłącza to
prawdopodobnie będziesz musiał mieć trzy fazy i dobrze sobie w takiej sytuacji
załatwić taryfę nocną, która jest najczęściej między 22.00 a 6.00 i między 14.00 i
16.00.

Ale mogę się mylić - niech mnie ktoś poprawi.

Pozdrawiam, Robs.