Data: 2014-01-11 17:04:07
Temat: Re: Kup breloczek!
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-01-10 22:25, ikka pisze:
> On 01/09/2014 03:58 PM, FEniks wrote:
>> W dniu 2014-01-09 15:48, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 09 Jan 2014 15:44:34 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>>>> Nie, ponieważ są to przedmioty kultu.
>>>>>
>>>>> ...a nie użytku i komercji.
>>>>
>>>> Co wcale nie znaczy, że zawsze tak było. Breloczki, właśnie
>>>> breloczki...
>>>>
>>>> ,,Na straganie w dzień targowy..."
>>>>
>>>> Okresem, który zapisał się niezbyt chlubnie pod względem kultu
>>>> relikwii,
>>>> było Średniowiecze.
>>>
>>> Ale co mnie obchodzi Średniowiecze?
>>
>> Tyle tylko, że to kwestia przyjętych konwencji, które mogą się zmieniać
>> i się zmieniają. A ludzka potrzeba gapiostwa, ciekawości (a także
>> obłaskawiania sobie śmierci) jest wciąż taka sama.
>>
>> Ewa
>
> to nie konwencje
Może "konwencja" faktycznie nie jest tu najlepszym słowem, ale nie
znalazłam akurat wtedy odpowiedniejszego. Chodzi o swego rodzaju normę
(dla danego okresu) w próbie kontrolowania przez człowieka
rzeczywistości, lub nawet poczucia wpływania na nią. W rzeczywistość tę
wpisana jest/była także śmierć i to, co ewentualnie po niej. W
średniowieczu prosty ludek (jak to nazwałaś) robił to m.in. poprzez
kupczenie relikwiami, ci bardziej wykształceni robili to w bardziej
wyrafinowany sposób, np. jakieś teologiczne rozmyślania. Obecnie chyba
najbardziej przyjętą normą w kontrolowaniu rzeczywistości jest nauka, a
dla prostego ludka pozostaje bezceremonialne - niezagrożone żadnym tabu
- przyglądanie się, gapiostwo. Co także ma uzasadnienie psychologicznie
- człowiek lubi przyglądać się różnym okropnościom na odległość, kiedy
sam jest bezpieczny. Stąd także bierze się potrzeba oglądania różnych
horrorów, coraz paskudniejszych zresztą. Tak ja to widzę.
Ewa
|