Data: 2014-01-12 21:45:45
Temat: Re: Kup breloczek!
Od: ikka <i...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 01/11/2014 05:04 PM, FEniks wrote:
> W dniu 2014-01-10 22:25, ikka pisze:
>> On 01/09/2014 03:58 PM, FEniks wrote:
>>> W dniu 2014-01-09 15:48, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 09 Jan 2014 15:44:34 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>>>> Nie, ponieważ są to przedmioty kultu.
>>>>>>
>>>>>> ...a nie użytku i komercji.
>>>>>
>>>>> Co wcale nie znaczy, że zawsze tak było. Breloczki, właśnie
>>>>> breloczki...
>>>>>
>>>>> ,,Na straganie w dzień targowy..."
>>>>>
>>>>> Okresem, który zapisał się niezbyt chlubnie pod względem kultu
>>>>> relikwii,
>>>>> było Średniowiecze.
>>>>
>>>> Ale co mnie obchodzi Średniowiecze?
>>>
>>> Tyle tylko, że to kwestia przyjętych konwencji, które mogą się zmieniać
>>> i się zmieniają. A ludzka potrzeba gapiostwa, ciekawości (a także
>>> obłaskawiania sobie śmierci) jest wciąż taka sama.
>>>
>>> Ewa
>>
>> to nie konwencje
>
> Może "konwencja" faktycznie nie jest tu najlepszym słowem, ale nie
> znalazłam akurat wtedy odpowiedniejszego. Chodzi o swego rodzaju normę
> (dla danego okresu) w próbie kontrolowania przez człowieka
> rzeczywistości, lub nawet poczucia wpływania na nią. W rzeczywistość tę
> wpisana jest/była także śmierć i to, co ewentualnie po niej. W
> średniowieczu prosty ludek (jak to nazwałaś) robił to m.in. poprzez
> kupczenie relikwiami, ci bardziej wykształceni robili to w bardziej
dzis tez kupcza, a jakze
> wyrafinowany sposób, np. jakieś teologiczne rozmyślania. Obecnie chyba
> najbardziej przyjętą normą w kontrolowaniu rzeczywistości jest nauka, a
> dla prostego ludka pozostaje bezceremonialne - niezagrożone żadnym tabu
> - przyglądanie się, gapiostwo. Co także ma uzasadnienie psychologicznie
> - człowiek lubi przyglądać się różnym okropnościom na odległość, kiedy
> sam jest bezpieczny. Stąd także bierze się potrzeba oglądania różnych
> horrorów, coraz paskudniejszych zresztą. Tak ja to widzę.
>
> Ewa
ja nie lubie, ty lubisz?
|