> Planuję kupić mieszkanie spółdzielcze własnościowe na rynku wtórnym. Mam
> pytanie do tych, którzy już to zrobili.

Wprawdzie nie kupowałem na rynku wtórnym, ale zwróciłbym uwagę na
nastepujące sprawy:

- renoma okolicy ( czy da się przejść cało przez osiedle po zmroku i
zostawić auto pod blokiem )
- pogadać z dzielnicowym: czy były jakieś kradzieże z piwnic, włamania
do mieszkań rozboje itp.
- co się dzieje w spółdzielni ( np. czy nie jest zadłużona, czy nie nęka
lokatorów jakimiś lewymi spłatami itp. )
- jakie są składniki czynszu, czy np. jest wyodrębniony fundusz
remontowy
- wygląd klatki schodowej, świadczy o mieszkańcach
- wygląd infrastruktury: np. zniszczone ławki, śmietniki, place zabaw
nieświdczy dobrze o mieszkańcah i/lub spółdzielni
- niby drobiazg, ale czy jest gdzie zaparkować auto, na starych
osiedlach to tragedia

W mieszkaniu:

- stan stolarki okiennej, czy nie trzeba wymienić
- stan instalacji gaz/wod/kan, co, czy nic nie cieknie i nie trzeba
wymienić rur, armatury, piecyka i kuchenki
- jakość wentylacji, czy aby pod twój pion wentylacyjny nie podpiętych
jest paru innych sąsiadów
- stan tynków, ile razy malowane i czy nie odpadają
- stan podłóg, dzwi ( szczególnie zewnętrznych )
- w mieszkaniu na ostatnim piętrze czy nie leje się ze sufitu na łeb (
autentyk )
- pogadałbym też ze sąsiadami: czy są komunikatywni, co sądzą o okolicy
i budynku

Na razie tyle

P.J.