Data: 2010-07-25 23:27:35
Temat: Re: Kurs ręcznego farbowania kordonków (HDT)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 25 Jul 2010 23:17:21 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sun, 25 Jul 2010 12:35:43 -0700 (PDT), m...@i...pl napisał(a):
>
>> On 19 Lip, 09:11, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>> Dnia Sun, 11 Jul 2010 12:39:59 +0200, robótkowa napisał(a):
>>>
>>>
>>>
>>>>> Milczenie nitek(http://milczenie-nitek.blogspot.com/) oraz Meli-Melo
>>>>> Akademia Rozwoju Osobistego Kobiet(http://www.meli-melo.pl/)
>>>>> zapraszają na kursy ręcznego farbowania kordonków.
>>>
>>>>> Zajęcią będą się odbywać w siedzibie Meli-Melo, przy ul. Krowoderskiej
>>>>> 68/3 w sobotę 31 lipca (sobota) od godziny 15:30. Planowany czas
>>>>> trwania zajęć: 3 godziny.
>>>>> Koszt 85 zł od osoby, w cenę kursu wliczone są wszystkie niezbędne
>>>>> materiały, które będzie można zabrać ze sobą po jego zakończeniu.
>>>
>>>>> Kurs poprowadzi Patrycja, której liczne prace możecie oglądać na Jej
>>>>> blogu(http://milczenie-nitek.blogspot.com/search/lab
el/HDT).
>>>
>>>>> Zapisy prowadzone są telefonicznie pod numerem: 888 717 069 lub
>>>>> elektronicznie pod adresem: i...@m...pl do dnia 24 lipca. Ilość
>>>>> miejsc ograniczona.
>>>
>>>> Czego to ludzie nie wymyślą, żeby zarobić (85 zł !!!)pieniądze.
>>>
>>> Najbardziej "podoba" mi się ta "Akademia Rozwoju Osobistego Kobiet".
>>> Żenada. Szkoda, ze nie uczą tam ręcznego farbowania papieru toaletowego -
>>> możnaby się jeszcze bardziej, k..., ... rozwinąć.
>>> :-///
>>
>> bardzo jestem ciekawa co was tak bulwersuje?
>> to, ze ktos zdobyl metoda prob i bledow wiedze jak farbowac kordonek
>> aby uzyskac pozadane zestawienia kolorow w cieniowaniu nici?
>> czy fakt, ze ta wiedza nie chce dzielic sie za darmo?
>>
>> skrzacik
>
> Ta wiedza już jest, delikatnie mówiąc, dawno obwieszczona, wystarczy parę
> książek - vide technika batiku i inne.
> Jeśli chodzi o ręczne farbowanie bawełny - nie ma u nas na rynku
> odpowiednich farb, które byłyby równie odporne na światło, temperaturę i
> pranie (woda, środki chemiczne), jak farby przemysłowe. Zatem nie widzę
> wielkiego sensu w samodzielnym farbowaniu kordonków z uwagi na wątpliwą
> trwałość koloru, a przez to i dzieła.
...no ale jeśli już ktoś koniecznie chce wydać pieniądze na jakiś rozwój,
to udział w kursie farbowania kordonków może i jest uzasadniony, pytanie
tylko, czy będzie to akurat rozwój własny. Może jednak nie jest to aż tak
ważne, czyj - ważne, aby ktokolwiek w ogóle się rozwinął :-PPP
|