Data: 2010-03-22 23:37:33
Temat: Re: Kwestia neutralności w procesie terapeutycznym.
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czyli jest zaborcza i zazdrosna o ciebie?
Jak ty to znosisz? ;)
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:ho8ula$g54$1@news.onet.pl...
Nie, raczej nic tak dramatycznego.
Oczekiwała wtedy spotkania, a ja miałem plany wyjazdowe,
z których nie bardzo miałem ochotę się tłumaczyć,
ani z ich istotności, przynajmniej na tamtym etapie związku.
Chociaż tak naprawdę czułem, że prędzej czy później dojdzie do takiej
konfrontacji oczekiwań i chciałem przekonać się,
czy potrafimy wyjść z niej jakoś rzazem z jakąś nauką,
że nadmierne emocje przy takich konfrontacjach nie powinny mieć miejsca.
I wolałem, żeby do takiej konfrontacji doszło raczej prędzej,
żeby zminimalizować ewentualne straty,
gdyby nie udało się nam wyjść z niej razem.
|