Data: 2009-10-13 06:32:50
Temat: Re: Kwiaty od bylego
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jacek" <k...@g...com>
news:8c399082-d63d-4595-8c25-978d1943e840@y21g2000yq
n.googlegroups.com...
> Krotka ankieta. Kobieta przyniosla mi do domu czerwona roze od bylego
> meza i postawila w wazonie wrecz na srodku pokoju. Co lepsze:
> 1. Wypierdolic ta roze?
> 2. Ja sama pognac razem z ta roza?
> Ja wszystko rozumiem, ale co bedzie nastepne - majtki? Moze jeszcze
> zalozy je do lozka?
Ta róża Cię boli. Ona (kobieta) jest tego świadoma - lub nie.
Pogadaj z nią - bo nie wiesz jeszcze czy ona rani cię złośliwie,
interesownie czy z głupoty i próżności.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości
|