Data: 2000-09-07 00:09:40
Temat: Re: L-karnityna - jak uzywac?
Od: Cosa <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia , a był to Wed, 6 Sep 2000 23:42:36 +0200, "Szymon
Ziętkiewicz" <s...@a...amg.gda.pl> napisał coś takiego:
>Witam serdecznie,
>
>
>No, to tak sie czytalo Harpera?
>Pieknie, pieknie...
>>Karnityna jak każdy enzym jest białkiem, więc brana doustnie staje się w
>przewodzie pokarmowym >breją aminokwasową nie niosącą żadnej informacji.
>
>
>No wlasnie...
>Ladne mi bialko...
>
>Chemicznie, to jest ona wlasnie AMINOKWASEM! I juz. Wiem co pisze.
>Tyle, ze aminokwasem niebialkowym, z IV-rz. amina na jednym koncu i
>karboksylem na drugim.
>Doustnie podana wchlania sie, i to niezle.
No właśnie , prawdę powiedziawszy nie zauważyłem tej odpowiedzi.
No cóż - skoro guru Kwaśniewski uczy ich takiej biochemii - nic dziwnego
że uważają DO za dietę-cud.
--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--
|