W dniu 13.12.2019 o 23:51, m...@g...com pisze:
>> Wiedzialem ze sie nie oprzesz przed ta przerobka,
>
> Znowu ci się coś pomyliło.

> A im bardziej krytyka jest trafna, tym bardziej budzi waszą wściekłość,
> gniew i agresję.
> ---
> Ale to nie ja sie spieniam i uzywam przemocy slownej tylko ty...

LOL :)

> przemoc epitetu to nie argument racji a dowod na brak argumetow ;P

Słuszna uwaga.
To dlatego religianci wyzywają osoby homoseksualne od pedałów i życzą im
śmierci?

> Wiec wszystko co naPISales to jedynie to co sam nosisz w sobie

Na całe szczęście nie noszę w sobie tego, co ty nosisz w sobie.
Przynajmniej mogę spojrzeć z rana w lustro.

> i coraz lepiej to w dodatku samodookreslasz ;P
> A co do mnie mylisz sie tym bardziej ze ja ne wyznaje zadnej religii
> co naisalem przed chwila w osobnym POscie,

O matkoboska! Publicznie wyrzekłeś się swojego boga?
No i teraz będziesz musiał się wyspowiadać jakiemuś facetowi
przebierającym się w sukienki. Ale nie współczuję.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr