Data: 2004-01-16 11:45:29
Temat: Re: LUDZIE POMOCY !!!!!!!!!!! jak najszybciej
Od: Tib <c...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iluminat wrote:
> > W takim razie jaki jest sens istnienia Google?
>
> Google jest wyszukiwarka _tego co istnieje w sieci_. Taki jest jej sens.
> Jezeli tego nie ma, to nawet najlepsza wyszukiwarka nie pomoze.
Pierwsze primo ;-) - odpowiedzi na pytania CiekaFFskiej istnieja w sieci
jak najbardziej. Drugie primo ;-) - nawet tam nie zajrzala. Trzecie
primo-ultimo ;-) - grupa nie jest miejscem, w ktorym leniwi,
niekulturalni osobnicy moga sobie wpasc jak po ogien, nawrzeszczec na
ludzi i czekac, az ktos za nich robote odwali. "pomoc" nie kojarzy mi
sie ze "zrobcie to za mnie, bo mi sie nie chce".
>
> > Zaloze sie o piwo, ze pytajaca nawet tam nie zajrzala, tylko "pomozcie
> > jak najszybciej" plus nadmiar wykrzyknikow.
>
> Zaloze sie, ze musialbym Ci to piwo postawic! Na pewno masz racje. :)
Ha ! ze sie tam enigmatycznie wyraze ;-)))
>
>
> Na grupach sie dyskutuje, a nie pozdrawia :). Ale zasze milo zobaczyc
> "witaj". Mi brak pozdrowienia, akurat nie przeszkadza. Moze ogólnie faceci
> sa mniej wrazliwi na takie grzecznosci :). Wazne, zeby osoba piszaca
> zadawala konkretne pytanie i dawala konkretna odpowiedz.
Uii..Imho, jesli ktos potrzebuje wsparcia, pomocy itp i zaczyna watek,
powinien sie
przywitac, chocby po to, aby zwiekszyc swoje szanse na uzyskanie pomocy,
bo osoba kulturalna jest po prostu inaczej odbierana i chetniej sie jej
pomaga.
>
> > Btw - zgodze sie, ze w Google nie ma "sporo na kazdy temat". Ale
> > przeoczyles moje "zwykle" - wynikajace z doswiadczen, bo ja zwykle
> > znajduje w Google to, czego szukam. Zapewne dlatego, ze szukam.
>
> Nie zawsze cytat "szukajcie a znajdziecie" dotyczy google. Czasem trzeba
> niestety siegnac do czegos, co mozna wziac w reke - do ksiazki. Wiem, bo
> zdarza mi sie nie wyguglowac tego na czym mi zalezy. Twoje "zwykle" bym
> zostawil, ale "kazdy" zamienilbym na "prawie kazdy" :))).
Nadal rozmawiamy o studentce - pozwole sobie wysnuc smiala hipoteze, ze
studentka dostep
do ksiazek raczej ma, i przypuszczam, ze byc moze nawet korzysta, skoro
jej kariera studentki trwa. Zaloze sie o kolejne piwo, ze do zadnej nie
zajrzala ;-)
>
> Aha... jeszcze jedno. Trzeba miec odrobinke wyrozumialosci do nowych, a
> ciekaFFska na taka wyglada. :) Na poczatku sie zrazi... a przeciez w
> przyszlosci moze bedzie miala cos ciekaw(ski)ego do powiedzenia np. na temat
> cieklych krysztalów. A po takim "dzien dobry" na grupie wiecej sie tu nie
> pojawi. Dla dobra ogólu lepiej byc milym dla nowych :)))), lub... traktowac
> jak dzieci, które sie dopiero ucza. :)
Wierz mi, to byla wyrozumialosc, aczkolwiek Eris prowadzila moje
paluszki ;-)
Jesli osoby niekulturalne i leniwe maja sie do grupy zniechecac, to mnie
to osobiscie jakos srednio martwi i postaram sie, zeby ta perspektywa
nie spedzila mi snu z powiek ;-). Kulture osobista wynosi sie z domu,
dziecko uczy sie witac wchodzac do sklepu, innego mieszkania, jakiejs
nowej spolecznosci - najwyrazniej nie kazde. Dla mnie grupa dyskusyjna
to spolecznosc, grupa ludzi powiazanych wspolnymi zainteresowaniami -
pozostane przy stanowisku, ze wchodzac przywitac sie nalezy, zwlaszcza,
jesli wchodzi sie z jakims problemem i liczy sie na pomoc.
Eris czuwa dzis nade mna calodobowo najwyrazniej, przed chwila rozpelzlo
sie na mnie jajko na miekko i jakies 3 sec pozniej musialam otworzyc
drzwi listonoszowi, ktory najpierw oslupial, a pozniej mrugnal
porozumiewawczo i szepnal "Karnawal, co?" ;-)))Mysle, ze juz nigdy nie
zjem jajka na miekko.Mysle, ze juz nigdy nie otworze drzwi listonoszowi.
Pozdrawiam ostroznie,
Tib
--
http://www.fun.from.hell.pl/2003-03-24/Hot_chick_wit
h_nice_pussy.jpg
|-mamo pomurz chomik uciekl-|
-:c...@a...pl : Tlen katka25 : GG 41717 :-
================================================
|