Data: 2001-12-19 10:53:13
Temat: Re: LUMBAGO lub cos w tym stylu
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Tak na szybko - leżenie (bez zbędnego wstawania - tylko do klopa!) w
> ciepełku na płasko. To b. ważne. Do tego NLPZ-ty... może być aspiryna,
> ale najlepszy jakiś diklofenak - doustnie + ew. jakowyś żel np
> Voltaren (ale to raczej słabo pomaga).
Diclophenac i Voltaren to to samo. I jedno i drugie jest w postaci żelu,
doustne, domięśniowe i dod.. znaczy czopki. Nie przesadzać z doustnym,
idzie na żołądek. Mi też paracetamol pomagał.
> Jeśli będzie się nasilało , a jeszcze nie daj bóg pojawi się
> zatrzymanie moczu to w te pędy do szpitala.
albo na odwrót, nie trzymanie. Tak samo cierpnięcie kończyn czy
niedowład palców.
> Generalnie radze konsultację u lekarza, neurologa, neurochirurga.
> Trzeba by zbadać pare rzeczy żeby potwierdzić zwykłe zapalenie
> korzonków.
> A granie w piątek to sobie wybij z głowy - jak dobrze pójdzie to
> dopiero będziesz mógł normalnie chodzić w piątek.
słusznie prawisz!
A tak, to jeszcze ciepło trzymać.
Waldek
|