Data: 2012-02-10 10:22:20
Temat: Re: Lalka
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Thu, 9 Feb 2012 12:57:31 -0800 (PST), Nemezis napisaďż˝(a):
>
> > Ikselka napisaďż˝(a):
> >> Dnia Thu, 9 Feb 2012 12:22:26 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
> >>
> >>> Wokulski lalka no zaraz waln� ze �miechu, mo�e przestaniesz ludzi w
> >>> b��d wprowadza�. Co jest, jak nie czytacie ksi��ek to streszczenie
> >>> chociaďż˝ przeczytaj.
> >>
> >> I jeszcze - ja czytam i mysl� przy tym. Utarte g�upoty, wciskane uczniom od
> >> lat do bezmy�lnych g��w nigdy do mnie nie trafia�y.
> >> --
> >>
> >> XL
> >
> > To zacznij na st� m�wi� talerze,bo ci nazwy wcisneli do g�owy i
> > zacznij najlepiej be�kota� bo po co ci j�zyk polski. Jak mogli
> > biczowa� ciebie polskim...zacznij chrz�ka�.
>
> J�zyka polskiego uczy�am mnie w LO t�pa baba, kt�rej zwyk�ym pyatnuem
by�o
> "Co poeta/pisarz mia� na mysli..." i na to ��da�a jedynej "s�usznej"
> odpowiedzi.
> Moje dzieci ju� by�y uczone inaczej - i kiedy im podda�am t� my�l o
> lalce-Wokulskim, natychmiast uzna�y i podchwyci�y i nie ba�y sie jej
> przedstawi�, ba, zosta�y pochwalone za tw�rcze podej�cie i by�a d�uga
> dyskusja.
>
> Ale Ty z bryka na bryk...
> --
>
> XL
Najpierw trzeba znać co pisarz miał na myśli a dopiero później
dywagować, a twoja lalka Wokulski to jakieś urojenia .
|