Data: 2001-11-08 22:47:13
Temat: Re: Leczenie na smierc :(
Od: "pezet" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mam w dalszej rodzinie lekarza, ....Facet prawie co tydzien jezdzi na
"konferencje", rozne luksusowe kurorty, hotele. No przeciez nie sa to
spotkania naukowe... Wypada chyba aby taki bywalec "konferencji" ordynowal
swoim pacjetom srodki zalecane i promowana w ramach "konferencji"
[...]
Prawda jest taka, ze 80, a moze i 100% prawdziwych konferencji, sympozjow
i zjazdow moze sie w ogole odbyc dzieki finansowaniu przez
firmy farmaceutyczne.
I to nie tylko w Polsce, ale na calym swiecie.
Dzieki tym firmom odbywa sie caly postep w leczeniu
i rozwoj medycyny.
Gdyby nie te firmy, to nadal leczylibysmy dziurawcem, psim sadlem
i dobrym slowem.
Badania nad nowymi lekami niestety, ale
baaardzo duzo kosztuja. Wynalezienie nowego leku
to koszt nawet miliarda dolarow.
A pacjent placac za leki w aptece placi tez za to, aby jego
dzieci i wnuki nie umieraly na grype, zapalenie pluc czy raka...
pozdrawiam
pz
|