Data: 2015-02-03 22:11:38
Temat: Re: Leczyć skutki zamiast usunąć przyczynę mutacji
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-02-03 21:02, obywatel zdumiony uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-02-03 o 20:42, LeoTar pisze:
>> Ja natomiast przeżyłem prowokację mojej córki, która - aczkolwiek bardzo
>> delikatnie - prowokowała mnie do współżycia. Mam więc informacje nie od
>
> Więc albo Twoja córka została patologicznie wychowana, albo po prostu to
> Ty miałeś chęć na nią i uważałeś że Cię prowokowała, często mężczyźni
> twierdzą że są prowokowani, podczas gdy kobiecie nawet przez myśl nie
> przejdzie.
> Ale zostawmy sprawy kulturowe i skupmy się na czystym biologizmie. O ile
> stosunki młodszej kobiety ze starszym mężczyzną są naturalne to
> odwrotnie jest czymś niespotykanym. Nie zdarza się by mężczyzna napalał
> się na starszą o pokolenie kobietę, chyba że jest na narkotykach. Młody
> mężczyzna marzy o młodej kobiecie.
Ale zdarza się, że ojciec się napala na córkę. I to się w fachowej
terminologii nazywa.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
|