« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-10-04 11:53:54
Temat: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyNa jego temat znalazłem tylko tyle:
"Kindziuk ziemniaczany - tarte ziemniaki z boczkiem i cebulą pieczone w
formie wykładanej boczkiem, krojony w plastry podane z czosnkową
śmietaną, a na zamówienie pieczony tradycyjnie w żołądku wieprzowym."
Czy ma ktoś może kompletny przepis?
Wystarczy na wersję w foremce ;-)
Pozdrawiam,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-10-04 12:39:33
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyDnia Tue, 04 Oct 2011 13:53:54 +0200, Krzysztof Wilk napisał(a):
> Na jego temat znalazłem tylko tyle:
> "Kindziuk ziemniaczany - tarte ziemniaki z boczkiem i cebulą pieczone w
> formie wykładanej boczkiem, krojony w plastry podane z czosnkową
> śmietaną, a na zamówienie pieczony tradycyjnie w żołądku wieprzowym."
>
> Czy ma ktoś może kompletny przepis?
> Wystarczy na wersję w foremce ;-)
>
> Pozdrawiam,
> Krzysztof
Boczekdodaj oprócz żeberek:
http://filozofiasmaku.blogspot.com/2010/11/kugiel.ht
ml
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-10-05 10:38:10
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyIkselka pisze:
>
> Boczekdodaj oprócz żeberek:
> http://filozofiasmaku.blogspot.com/2010/11/kugiel.ht
ml
Dzięki!
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-10-05 13:12:59
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyW dniu 2011-10-04 13:53, Krzysztof Wilk pisze:
> Na jego temat znalazłem tylko tyle:
> "Kindziuk ziemniaczany - tarte ziemniaki z boczkiem i cebulą pieczone w
> formie wykładanej boczkiem, krojony w plastry podane z czosnkową
> śmietaną, a na zamówienie pieczony tradycyjnie w żołądku wieprzowym."
Moja teściowa robi coś takiego, w jej okolicach zwie się to babka
ziemniaczana. Robi się też tam kiszkę ziemniaczaną, czyli nadzienie jak
na babkę zapakowane w jelita jak kiełbasa.
R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-10-05 23:26:54
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyW dniu 2011-10-04 14:39, Ikselka pisze:
> Boczekdodaj oprócz żeberek:
> http://filozofiasmaku.blogspot.com/2010/11/kugiel.ht
ml
Kiedyś robiłem coś bardzo podobnego lecz bez niespodzianki w środku, przepis prawie
identyczny... I
wyszło strasznie twarde i mdłe (to akurat moja wina bo poskąpiłem soli), do tego
szare jak woda od
mycia podłóg. Nieco się zniechęciłem ale to może zależy od gatunku ziemniaków -
miałem nadzieję że
będzie to po prostu wielki ,,placek" ziemniaczany.
Jutro wypróbuję przepis z linka... Ale kusi mnie aby dodać do masy ziemniaczanej
trochę prażonej
cebuli, obsmażonej papryki i czosnku
--
Sigmeo Sp. z o.o. - Agencja interaktywna
www.sigmeo.pl / k...@s...pl
NIP 622-276-68-17 REGON 301772480 KRS 0000389386
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-10-05 23:44:17
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyDnia Thu, 06 Oct 2011 01:26:54 +0200, vcore napisał(a):
> Kiedyś robiłem coś bardzo podobnego lecz bez niespodzianki w środku, przepis prawie
identyczny... I
> wyszło strasznie twarde
Może za bardzo odcisnąłeś, a może za dużo mąki i jajek...
> i mdłe (to akurat moja wina bo poskąpiłem soli), do tego szare jak woda od
> mycia podłóg. Nieco się zniechęciłem ale to może zależy od gatunku ziemniaków
Raczej od szybkosci ich utarcia - warto robić to szybko, żeby nie
ciemniały.
Dla uniknięcia długiego tarcia można użyć sokowirówki, po czym zlać płyn
znad osadu - osad (skrobię) dodaj do masy, a płyn zachowaj, bo jeśli masz
dobrą sokowirówkę, to masa będzie za sucha i trzeba go nieco dolać znowu,
żeby kugiel nie był suchy. Tak robię pyzy-cepeliny.
Pomimo tutejszych niegdysiejszych wznoszonych pod niebiosa okrzyków
wzburzenia nadal radzę dodanie do startych ziemniaków np dwóch łyżeczek
soku z cytryny albo szczypty kwasku cytrynowego - nie zmienią smaku, a nie
ściemnieją.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-10-06 08:27:58
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyDnia dzisiejszego niebożę vcore wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-10-04 14:39, Ikselka pisze:
>> Boczekdodaj oprócz żeberek:
>> http://filozofiasmaku.blogspot.com/2010/11/kugiel.ht
ml
>
> Kiedyś robiłem coś bardzo podobnego lecz bez niespodzianki w środku,
> przepis prawie identyczny... I wyszło strasznie twarde i mdłe (to akurat
> moja wina bo poskąpiłem soli), do tego szare jak woda od mycia podłóg.
> Nieco się zniechęciłem ale to może zależy od gatunku ziemniaków - miałem
> nadzieję że będzie to po prostu wielki ,,placek" ziemniaczany.
>
> Jutro wypróbuję przepis z linka... Ale kusi mnie aby dodać do masy
> ziemniaczanej trochę prażonej cebuli, obsmażonej papryki i czosnku
Kugiel musi mieć w sobie tłustego i aromatycznego mięsa (najlepszy jest
ponoć z gęsiną), z przypraw: bazuje na soli, pieprzu i cebuli, i - co moim
zdaniem najważniejsze - powinien być długo pieczony (ja w małym naczyniu
żaroodpornym piekę kugla prawie 2 godziny). Kolorem to bym się nie
przejmowała, to zwykle zależy od rodzaju mięs i ziemniaków. A... formę
(ideałem byłby gar żeliwny) powinno się nie smarować olejem, a wyłożyć
paskami słoninki lub tłustego boczku.
BTW rozbawił mnie zachwyt Gesslerki w ostatnich Kuchennych Rewolucjach nad
łomżyńskim rejbakiem, a to taki ichni kugiel, baba ziemniaczana po prostu
jest.
A propos zaś kindziuka - jego urok polega na pieczeniu we flaku, nie w
blasze.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-10-06 08:41:06
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyW dniu 2011-10-06 01:26, vcore pisze:
> W dniu 2011-10-04 14:39, Ikselka pisze:
>> Boczekdodaj oprócz żeberek:
>> http://filozofiasmaku.blogspot.com/2010/11/kugiel.ht
ml
>
> Kiedyś robiłem coś bardzo podobnego lecz bez niespodzianki w środku,
> przepis prawie identyczny... I wyszło strasznie twarde i mdłe (to akurat
> moja wina bo poskąpiłem soli), do tego szare jak woda od mycia podłóg.
> Nieco się zniechęciłem ale to może zależy od gatunku ziemniaków - miałem
> nadzieję że będzie to po prostu wielki ,,placek" ziemniaczany.
>
> Jutro wypróbuję przepis z linka... Ale kusi mnie aby dodać do masy
> ziemniaczanej trochę prażonej cebuli, obsmażonej papryki i czosnku
>
Jedna uwaga, to powinna być mąka krupczatka.
R
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-10-06 09:32:42
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyDnia Thu, 6 Oct 2011 10:27:58 +0200, Qrczak napisał(a):
> Kugiel musi mieć w sobie tłustego i aromatycznego mięsa (najlepszy jest
> ponoć z gęsiną), z przypraw: bazuje na soli, pieprzu i cebuli, i - co moim
> zdaniem najważniejsze - powinien być długo pieczony (ja w małym naczyniu
> żaroodpornym piekę kugla prawie 2 godziny).
Ja nie robiłam, ale wiem, o czym mówię, bo jadam u znajomych - robią tego
cały gar, taki niski grubościenny, a pieką ok. 4 godziny. Małmazja!
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-10-06 10:53:11
Temat: Re: Łemkowski kindziuk ziemniaczanyDnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia Thu, 6 Oct 2011 10:27:58 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Kugiel musi mieć w sobie tłustego i aromatycznego mięsa (najlepszy jest
>> ponoć z gęsiną), z przypraw: bazuje na soli, pieprzu i cebuli, i - co
>> moim zdaniem najważniejsze - powinien być długo pieczony (ja w małym
>> naczyniu żaroodpornym piekę kugla prawie 2 godziny).
>
> Ja nie robiłam, ale wiem, o czym mówię, bo jadam u znajomych - robią tego
> cały gar, taki niski grubościenny, a pieką ok. 4 godziny. Małmazja!
A spokojnie można i więcej. Małe naczynie żaroodporne, jakie posiadam, ma
średnicę małego talerza (ok. 20 cm). No i zresztą najlepsze jest toto
przypieczone przy ściankach i z wierzchu. Dlatego bardzo lubię kugiel
odsmażać.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |