| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2010-04-15 16:19:40
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Ikselka wrote:
> Dnia Thu, 15 Apr 2010 17:42:48 +0200, Magdulińska napisał(a):
>
>> A co powiecie na to?:
>> http://wiadomosci.onet.pl/2155204,12,strzaly_tuz_po_
katastrofie_samolotu,item.html
>
> 8-O
> 8-O
> 8-O
> 8-O
> 8-O
Przecież ten materiał jest znany od dwóch dni...
Stalker, aż się dziwiłem, że nikt z nim nie pojawił się juz wtedy...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2010-04-15 16:30:03
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Dnia 2010-04-15 18:19, niebożę Stalker wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Ikselka wrote:
>> Dnia Thu, 15 Apr 2010 17:42:48 +0200, Magdulińska napisał(a):
>>
>>> A co powiecie na to?:
>>> http://wiadomosci.onet.pl/2155204,12,strzaly_tuz_po_
katastrofie_samolotu,item.html
>>>
>>
>> 8-O
>> 8-O
>> 8-O
>> 8-O
>> 8-O
>
> Przecież ten materiał jest znany od dwóch dni...
>
> Stalker, aż się dziwiłem, że nikt z nim nie pojawił się juz wtedy...
Ja wczoraj, wystarczy?
Qra
--
[...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2010-04-15 18:21:12
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Dnia 15-kwiecień-10, Stalker wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Ikselka wrote:
>> Dnia Thu, 15 Apr 2010 17:42:48 +0200, Magdulińska napisał(a):
>>
>>> A co powiecie na to?:
>>> http://wiadomosci.onet.pl/2155204,12,strzaly_tuz_po_
katastrofie_samolotu,item.html
>>
>> 8-O
>> 8-O
>> 8-O
>> 8-O
>> 8-O
>
> Przecież ten materiał jest znany od dwóch dni...
>
> Stalker, aż się dziwiłem, że nikt z nim nie pojawił się juz wtedy...
http://box2008.salon24.pl/171253,pytania-o-katyn-10-
04-2010
zebrane informacje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2010-04-15 20:58:16
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Dnia Thu, 15 Apr 2010 17:19:07 +0200, Stalker napisał(a):
> To jest ciekawe (polecam przyjrzeć się zdjęciom w dużej rozdzielczości)
> http://www.tvn24.pl/-1,1652252,0,1,do-przechylu-dosz
lo-po-zderzeniu-z-duzym-drzewem,wiadomosc.html
Boże ...
Analiza tych zdjęć, po kolei, wyobrażanie sobie, jak ten samolot pruł tak
nisko nad ziemią, jak ścinał po kolei te wszystkie drzewa ...
Straszne, straszne wrażenie ...
--
Redart, zszokowany ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2010-04-15 22:43:31
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.zażółcony pisze:
> Analiza tych zdjęć, po kolei, wyobrażanie sobie, jak ten samolot pruł tak
> nisko nad ziemią, jak ścinał po kolei te wszystkie drzewa ...
> Straszne, straszne wrażenie ...
Tuz obok drogi. Dobrze, ze wiecej ofiar nie bylo.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2010-04-15 23:02:10
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Odganiali gapiów bo wybuchała amunicja w palącym się samolocie.
--
CB
Stalker pisze:
> Że w płonącym, rozbitym samolocie jest wiele rzeczy, które paląc się
> czy łamiąc wydają dźwięki podobne do wystrzałów?
>
> Stalker, zastanawiałbym sie jeszcze czy ew. np. jakiś wartownik z
> lotniska nie strzelał w powietrze, żeby gapiów pogonić. Wiele bym na
> to nie postawił, ale istnieje pewne prawdopodobieństwo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2010-04-16 00:52:16
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Genialne zdjęcia.
Wygląda to jakoś dziwnie.
Samolot leciał ok. 100 m/s.
Podwozie musiał mieć wypuszczone już na kilkanaście sekund
przed spodziewanym lądowaniem na pasie lotniska, więc [okiem laika]
wygląda to jakby pilot spodziewał się pasa za wcześnie.
Przed zderzeniem z drzewem i utratą skrzydła leciał poziomo
i prawdopodobnie się wznosił, po czym utrata nośności na lewym
skrzydle spowodowała lekki przechył na lewo.
Następnie w ciągu zaledwie ok. jednej sekundy samolot został
wyprowadzony do poziomu i przechyłu na prawo.
W tym momencie nie miał już szans aby się wznosić, gdyż brak
pełnej nośniści na lewym skrzydle i opuszczone lotki na prawym
ściągnęły go z lotu wznoszącego w dół.
Rozbił się prawdopodobnie lecąc w przechyleniu w prawo,
z opuszczonymi lotkami (tak jak do lądowania) na prawym
skrzydle i wzniesionymi na lewym.
Od momentu zderzenia i utraty sterowności do chwili zderzenia
z ziemią minęło ok. 3-4 sekund.
To były ostatnie chwile osób na pokładzie które wiedziały już,
że jest bardzo, bardzo źle.
Reasumując: jakiś dziwny manewr z tym przechyleniem w prawo.
Pewnie to wynik próby ratowania się po utracie części skrzydła
oraz sterowności.
--
CB
Stalker:
>> To jest ciekawe (polecam przyjrzeć się zdjęciom w dużej rozdzielczości)
>> http://www.tvn24.pl/-1,1652252,0,1,do-przechylu-dosz
lo-po-zderzeniu-z-duzym-drzewem,wiadomosc.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2010-04-16 07:53:57
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.No chyba że samolot nie wyrównywał w prawo, tylko odwracał
się do góry kołami (koziołkując) i stąd gałęzie drzewa ścięte
tak jak samo jakby leciał w przechyleniu w prawo.
Czarna skrzynka powinna wyjaśnić jak samolot leciał przed
uderzeniem w ziemię.
Jedno jest niemal-pewne: bezpośrednią przyczyną katastrofy
było zderzenie skrzydłem z dużym drzewem (foto nr 6), po którym
samolot jeszcze nieprzerwanie się wznosił przez jakieś 2 sekundy,
by następnie - w ciągu kolejnych niespełna dwóch - runąć w dół.
Bez tego zderzenia maszyna uniosłaby się bez przeszkód kierując
się w stronę pasa startowego, zaś po zauważeniu pasa pilot
miałaby jakieś 5-8 sekund na skorygowanie osi lotu o te 40 metrów
do osi pasa lotniska.
Niestety, prawdopodobnie na skutek utraty części lewego skrzydła
po zderzeniu z dużym drzewem, samolot nie zdołał zachować
sterowności i uderzył ostatecznie w ziemię.
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hq8bsh$h67$1@node1.news.atman.pl...
[...]
Reasumując: jakiś dziwny manewr z tym przechyleniem w prawo.
Pewnie to wynik próby ratowania się po utracie części skrzydła
oraz sterowności.
Stalker:
>> To jest ciekawe (polecam przyjrzeć się zdjęciom w dużej rozdzielczości)
>> http://www.tvn24.pl/-1,1652252,0,1,do-przechylu-dosz
lo-po-zderzeniu-z-duzym-drzewem,wiadomosc.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2010-04-16 08:35:36
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hq9620$iae$1@node2.news.atman.pl...
> Jedno jest niemal-pewne: bezpośrednią przyczyną katastrofy
> było zderzenie skrzydłem z dużym drzewem (foto nr 6), po którym
> samolot jeszcze nieprzerwanie się wznosił przez jakieś 2 sekundy,
> by następnie - w ciągu kolejnych niespełna dwóch - runąć w dół.
> Bez tego zderzenia maszyna uniosłaby się bez przeszkód kierując
> się w stronę pasa startowego, zaś po zauważeniu pasa pilot
> miałaby jakieś 5-8 sekund na skorygowanie osi lotu o te 40 metrów
> do osi pasa lotniska.
>
> Niestety, prawdopodobnie na skutek utraty części lewego skrzydła
> po zderzeniu z dużym drzewem, samolot nie zdołał zachować
> sterowności i uderzył ostatecznie w ziemię.
Specem nie jestem, ale wydaje mi się, że o przesunięciu samolotu
o te czterdzieści metrów także nie byłoby tu mowy. Samoloty nie latają
po ukosie ...
Być może byłaby szansa na poderwanie samolotu do góry (ale chyba już miał
za małą prędkość) lub lądowanie na lotnisku 'na ukos', ale i to chyba
by już nie wyszło bez np. lądowania na przechylonym skrzydle.
Może skutki katastrofy byłyby mniejsze, może samolot rozbiłby się
w innej pozycji, może ktoś by przeżył ... ale katastrofa była niemal
pewna i bez tego drzewa.
Tak okiem laika ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2010-04-16 09:26:26
Temat: Re: List bez cenzury z innego kraju - tam się mówi więcej.zażółcony pisze:
> Być może byłaby szansa na poderwanie samolotu do góry
Słyszałam w jakimś radiu rozmowę z pilotem samolotów odrzutowych i
twierdził, że odrzutowcem miałby szansę się poderwać do lotu na tej
wysokości, ale takiej ciężkiej maszyny jak TU-154 nie było najmniejszych
szans znowu wznieść.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |