Data: 2008-12-02 20:11:29
Temat: Re: Literatura
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 1 Dec 2008 09:20:15 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
> On 1 Gru, 12:16, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 30 Nov 2008 20:31:22 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>
>>
>>> On 1 Gru, 00:08, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Sun, 30 Nov 2008 11:14:53 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>> On 29 Lis, 19:58, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 10:56:53 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>> On 29 Lis, 19:48, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 10:21:21 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>> On 29 Lis, 18:30, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 08:58:37 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>> On 29 Lis, 17:39, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 17:36:07 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 08:31:45 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>>>>> On 29 Lis, 17:18, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>>>>>>>>>>>>>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 08:14:57 -0800 (PST), J-23 napisał(a):
>>
>>>>>>>>>>>>>>>> Zygota nie ma
>>>>>>>>>>>>>>>> swiadomosci, i jest jej wszysto jedno czy sie jeszcze podzieli
>>>>>>>>>>>>>>>> komorkowo, czy tez wyschnie, lub zamarznie.
>>
>>>>>>>>>>>>>>> Powiedz to człowiekowi z uszkodzonym mózgiem po wypadku, w śpiączce,
że
>>>>>>>>>>>>>>> wszystko jedno, czy przeżyje, czy umrze... A najlepiej powiedz mu to,
kiedy
>>>>>>>>>>>>>>> się obudzi z tej śpiączki, kiedy jego układ nerwowy się zregeneruje.
>>>>>>>>>>>>>>> Powiedz to samo byłej zygocie, swojemu dziecku...
>>
>>>>>>>>>>>>>> Dla mnie sa to dwa odrebne problemy. Czlowiek bez swiadomosci to jest
>>>>>>>>>>>>>> jednak czlowiek. Chory ale czlowiek. Na jego zyciu komus zalezy, bo
>>>>>>>>>>>>>> pewnie ktos go kocha. Porownywanie zygoty
>>
>>>>>>>>>>>> ...i jeszcze: są ludzie, którzy kochają swoje dzieci JUŻ na etapie
>>>>>>>>>>>> zygoty...
>>
>>>>>>>>>>> Ja nie!
>>
>>>>>>>>>> Wiem. Dlatego Twoje dzieci przestaną kochać Ciebie na etapie
bezużytecznego
>>>>>>>>>> starc...
>>
>>>>>>>>> Co ma piernik do wiatraka?
>>
>>>>>>>> Zrozumiesz kiedyś :->
>>
>>>>>>> Co mam zrozumiec? Zygote?
>>
>>>>>> Analogię między bezużytecznym, nieczującym, pozbawonym woli i czucia
>>>>>> starcem a bezuzytecznym, nieczującym, pozbawionym woli i czucia zarodkiem,
>>>>>> no i poznasz skutki takiego wychowania, jakie prowadzisz.
>>
>>>>> Dzieci moje sa dorosle i samodzielne pod kazdym wzgledem. Nie mam ani
>>>>> czasu, ani ochoty na wychowywanie kogokolwiek. Mowie jedynie o swoim
>>>>> pogladzie na sprawe metody in vitro. Jestem za!
>>
>>>> Poprzyj też eutanazję starców, no, bądź konsekwentny! - in vitro to
>>>> dobrodziejstwo powoływania na świat tych wybranych, których się chce
>>>> kochać, a eutanazja to równie humanitarny sposób i analogiczny do in vitro,
>>>> tyle że działający w kierunku odwrotnym, wobec zaistnienia okoliczności
>>>> ustania owej miłości :->
>>>> Przynajmniej sam, osobiście, będziesz miał okazję do weryfikacji, czego
>>>> szczerze Ci życzę.
>>
>>> Uzywajac Twojej poetyki wypowiedzi, to daj Boze zebym na starosc nie
>>> musial gnic za zycia i rozkladac sie w niewyobrazalnym bolu. Albo
>>> trwac w kompletnej demencji, zawiniety w pieluchy. Zamiast stac sie w
>>> ten sposob ciezarem dla najblizszych, chetnie poprosze o szybka i
>>> bezbolesna smierc. Widzialem przyklady beznadziejnego trwania w bolu i
>>> beznadziejnosci, i w oczekiwaniu na laske smierci.
>>
>> Czyli konkretnie: popierasz eutanazję starców, czy nie?
>
> Chcialbym miec taka mozliwosc, w sytuacji kiedy zycie stanie sie dla
> mnie koszmarem.
Ale jednak liczysz na to, że akurat Tobie się to nie przydarzy, nie? Bo tak
naprawdę to bardzo chcesz żyć... więc wyobraź sobie, że tak samo będzie,
kiedy nie będziesz mógł wytrzymać.
Scena z "Czasu honoru": polski więzień, konspirator, na Pawiaku,
doprowadzony do ostateczności i poczucia końca, mając zaszytą w kołnierzyku
ampułkę z cjankali, w momencie załamania sięga po nią ustami, aby ją
rozgryźć - i jednak cofa usta: bo póki trwa życie, póty jest nadzieja. jest
sam na sam z własna decyzją i nie ma komu powierzyć ostatniego zadania -
wtedy prawda jest prawdą :->
|