Data: 2002-07-13 15:08:03
Temat: Re: "Ludzie przestali sie smiac..."
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zeol" <z...@n...bialystok.pl> napisał w wiadomości
news:agpei6$gdv$1@news.tpi.pl...
Musze przyznac ze mnie niestety
> tez ogarnal podobny stan.
> Kiedys niepowodzenia potrafily mnie umotywowac do wiekszego wysilku.
> Ostatnio raczej dzieje sie odwrotnie.
> Szybko sie poddaje. Moze ktos wiec co na to poradzic ? :)
> Pozdrawiam serdecznie wszystkich grupowiczow :)
Żeby się umotywować, trzeba widzieć jakieś moliwości,
a wszystkie możliwości zostały już zablokowane przez spryciarzy i tylko dla nich
samych.
Reszcie pokazało się piękną figę i kazało z niej cieszyć.
Oni sami winni jak najszybciej przenieść się na łono Abrahama, razem z ich
nieudacznym, bo
za mało sprytnym pomiotem;). I gdzie ta motywacja ?
Figa to figa. Za granicą też nas już nie chcą, bo i po co.
Idały legły w śmietniku, para poszła w gwizdki.
Zostały reklamy, seriale brazyliskie i piwo.
Śmiejmy się więc do rozpuku.
Pecety jeszcze na chodzie. Bill jest szczęśliwy.
George również.
Ktokolwiek krytykuje cokolwiek jest frajerem lub świrem.
Może komuś buty wyczyścić;)) ?
E.
|