Data: 2003-02-16 15:59:58
Temat: Re: Ludziska! Obejrzyjcie 'Ediego'
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Elle" <v...@p...fm> napisała:
> (..) przez pół godziny slowa nie moglam wyksztusić... ryczałam jak bóbr
niemal non stop...
O cholera... A ja wlasnie sie zbieram do wyjscia na ten film. Strasznie sie
mecze kiedy w kinie chce mi sie plakac brrr - "ambicja" nie pozwala, a
emocje swoje - ze potem pare godzin boli mnie gardlo od tej "guli" w srodku.
A jak u Was z plakaniem w kinie? Idziecie na zywiol bez krepacji? :)
> Dla tych którzy widzieli: jak ten film wpłynął na Wasze nastawienie do
ludzi
> takich jak Edi?
Tu sie odezwe jutro.
> Pytanie do wszystkich: dlaczego widząc na ulicy kloszarda odwracamy wzrok?
Hmm.. moze z obawy, ze gdy nasze spojrzenie go przywola i bedzie "czegos
chcial"? A moze unikanie patrzenia to taka forma 'zamykania oczu'? Widzimy
to co chcemy - kto by CHCIAL widziec kloszardow? A moze boimy sie ich
nieprzewidywalnosci, braku poddania sie spolecznym regulom, tego ze nie do
konca wiadomo jak taki czlowiek sie zachowa? A moze z obawy, ze bedzie mu
przykro widzac jak patrzymy na jego "nieszczescie"? Tak jak nie przygladamy
sie np. osobom kalekim.
Melisa
|