Data: 2005-05-06 18:49:32
Temat: Re: Lysanel Active
Od: Mo <l...@g...nie-smiec>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ktoś (Katarzyna Kulpa, a któżby! ;-) ) wyklepał:
>> btw Lysanel jest niemalże żrący. Śmierdzi okropnie. Nie nadaje się do
>> skóry wrażliwej. Nakłada się go na całą powierzchnię skóry, nie
>> punktowo. Powoduje _widoczne_ złuszczanie się naskórka. IMO nie nadaje
>> się przy ropnych zmianach.
>
>
> znow kontrprzyklad: u mnie zadnego zluszczania nie widac po
> Lysanelu. wcale nie smierdzi (no, taki chemiczny zapaszek
> ma, nie jest przyjemny, ale spoko da sie wytrzymac), a "zarcie"
> czuje przez jakies 20 sekund po nalozeniu.
A coś daje? Bo ja właśnie kończę Cleanance K i tez myślę o czymś
mocniejszym...
Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
|