On Thu, 16 Jun 2005 11:53:33 +0200, Kruszyzna
<k...@g...pl> wrote:

>Dnia 6/16/2005 10:09 AM,Użytkownik Krysia Thompson usiadł wygodnie i
>napisał:
>
>> Pierz, wyjatkowo lakoniczny :P
>
>Hej, Pierz! To Ty tu? Ja też! :)))
>
>Krusz.
>zrymowawszy


ja wszedzie, hre, hre, hre. Dawno tu mnie nie bylo, bo zwatpilam
w dzialania czegokolwiek, co bym se przylozyla na twarz czy inne
bardziej wystajace czesci ciala. na celulit wyraznie nic nie
dziala, ba! wrecz bym powiedziala, ze celulit jest jak chwasty -
roznie szybciej niz niz cokolwiek inne. juz mi sie placze gdzie
kolo kolan , hehehehe

poza tym jak kto w kuchni to najczesciej tez tu, na robotkach,
ksiazkach czy w innych ogrodach. Tam nie bywam wlasciwie, bo moj
ogrod robi co che...w tej chwili jest dzungla fioletowo-rozowa,
pomidory mam z buraczkami, margerytkami i jakims powojkiem.
I tak w kolko.

A ten MAC to moje dziecko ma obsesje i kolekcjonuje. Pojdzie
dziecko z torbami, bo tanie to nie jest (cienie cos po Ł10,
podlklad 20, pedzelek jeden (taki z 5 wlosami( cos miedzy 12 a
20....fiuuuuu. Ale dostalam od dziecka cien sliczny i blyszczyk
;)

Pierz, juz NIE lakoniczny (wracam do normy :PPP )
K.T. - starannie opakowana