Data: 2004-03-09 00:57:51
Temat: Re: MIAŁ KTOŚ OPERACJE POD NARKOZĄ?
Od: La Luna <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
7 Mar 2004 20:23:08 +0100, na pl.sci.medycyna, r...@o...pl napisał(a):
> Jeśli tak to prosiłbym bardzo o opisanie odczuć i opisanie samopoczucia po
> wybudzeniu z narkozy.......dzieki!!!!
Ja mam calkiem dobre i z tego co wiem to oryginalne - obudzilam sie gdzies
tak w momencie gdy mnie juz zszywali, wszystko slyszalam, czulam ciagniecie
skory ale nic mnie nie bolalo i bylam zupelnie spokojna.
Niestety - w zaden sposob nie moglam dac znac ze jestem przytomna - dopiero
podczas odintubowywania (mam fobie na punkcie dotykania gardla) zaczelam
sie troszke ruszac (wpadlam w panike troszeczke) i mnie jeszcze dospali -
albo sama zasnelam - jednak uslyszalam jak mowili ze sie juz wybudzam.
Obudzilam sie klepana po twarzy i bylam bardzo zdziwiona bo wszystko
widzialam w odcieniach zielonego - i tak bylo przez jakies 15 minut :)
Nikt mi nigdy nie umial tego wytlumaczyc.
Nie za bardzo chcieli mi wierzyc ze bylam swiadoma podczas konca operacji -
ale im to udowodnilam bo lekarz opowiadal kawal ;) I w dodatku dolozyli mi
dodatkowy szew - zastanawiali sie czy go dac czy tak zostawic. No wiec
mialam dowod ;)
Ogolnie samej operacji nie wspominam zle - gorzej bylo potem bo strasznie
chcialo mi sie spac a pielegniarka siedziala przy mnie ( co to byly za
czasy.... ) i przez kilka godzin mnie budzila - co jej nagadalam... Az mi
do teraz glupio ;)
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|