Przepraszam, pomylilam ksiazki. W "Szczuplej bez wyrzeczen" znalazlam
nastepujace stwierdzenia nt. soczewicy:
str. 132, Tab 7.
Posilki bialkowo tlusczowe-zakazana soczewica obok ziemniakow itp (ale to
logiczne).

Dalej:
str 133 Tab 9, soczewica wykluczona w posilkach bialkowo weglowodanowych
(!!!)
ale:
str 133 Tab 10 - soczewica zalecana jako posilek bogaty w blonnik (mozna ja
jesc np gotowana w soku pomidorowym, bez innych dodatkow, ktore moga
zawierac choc sladowe ilosci tluszczu)
Str. 119 - soczewica wykluczona w salatkach i surowkach.

Z tego wszystkiego rozumiem tyle: mozna jesc soczewice, ale nalezy
przestrzegac rygorystycznie zakazu laczenia jej z czymkolwiek co moze
zawierc choc troche tluszczu (np. z gotowana ryba, nie mowiac o miesie).
Ale moze zle rozumiem...
Sfrustrowana Kasia