Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:em3kj3$bv9$1@news.onet.pl...
> "ewka" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> news:eltju8$noq$1@news.onet.pl...
> (...)
>> Heh na szczescie teraz wypada w niedziele wiec moze beda dzwonic najwyzej
>> do soboty ;) Ja wlasnie powoli powracam do branzy handlowej i poki co
>> tylko komorka mojego TZ jest na stronie ogolnodostepna wiec jego
>> molestuja. Nawet potrafia w sobote po poludniu dzwonic i sie dziwia, ze
>> np. nie ma w tej chwili gdzie zapisac, bo nie jest w biurze, ehhh.. No,
>> ale to tyle co nie w temacie, tymczasem zycze wielu dobrych klientow.
>
> szczerze, to nie rozumiem Twojego zdziwienia odnosnie telefonu
> o roznych porach, czyli o takich kiedy im pasuje.
> a wiec nawet w sobote popoludniu. nie wiem w jakiej branzy
> pracuje Twoj maz, ale skoro podany jest telefon pod ktory mozna
> dzwonic to teraz takie zdziwienie jest zadziwiajace :)

Oczywiscie zalezy od branzy. Gdyby firma prowadzila np. hotel czy
restauracje nie byloby nic dziwnego w dzwonieniu w sobote po poludniu czy w
niedziele, ale jak jasno wynika z tresci strony firma handluje urzadzeniami
wykorzystywanymi w przemysle, a w przemysle ludzie decydujacy o zakupach
pracuja od pon do pt w godz miedzy 6 a 15. W zasadzie w tych godzinach
glownie dzwonia powazne firmy i osoby. Ale zdarzaja sie indywidualisci z
malych firemek domowych, ktorym sie wydaje, ze sobota po poludniu czy
niedziela, ba czasem zwykly dzien godzina 22 sa pora odpowiednia na
zapytania, no i tacy malo powazni ludzie sa odsylani do komputera, by sobie
zapytanie zlozyli w formie mailowej, bo po to podany jest na stronie rowniez
adres mailowy, by w kazdej chwili mozna bylo z niego skorzystac.

--
pozdr,
ewka