Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mail sprzed chwili.
Date: Tue, 20 Apr 2010 11:38:58 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 97
Message-ID: <hqjsnu$g3a$1@news.onet.pl>
References: <1sldvpbrk93xm$.18bws4tjsdqre.dlg@40tude.net> <hqjonn$3ds$1@news.onet.pl>
<hqjp67$4of$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cim138.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1271756350 16490 83.31.36.138 (20 Apr 2010 09:39:10 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 20 Apr 2010 09:39:10 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:534259
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hqjp67$4of$1@news.onet.pl...
> Vilar pisze:
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1sldvpbrk93xm$.18bws4tjsdqre.dlg@40tude.net...
>>
>>> "Przerażają mnie moi znajomi, Mamo. Jest dla mnie oczywiste poczucie
>>> obowiązku wobec ojczyzny i moje poglądy, właściwie wykształcone przez
>>> Was
>>> tak a nie inaczej i całe szczęście, a ignoranci próbują (no nie
>>> dosłownie)
>>> ze mnie zrobić dziwaka nawet gdy jak na dłoni już mają podane w postaci
>>> papki wymieszanej i zmiksowanej, dlaczego głosowałam tak a nie inaczej,
>>> i
>>> skąd wynikały moje poglądy i osądy. Ja wiem że wiedzę mam zerową ale
>>> próbuję to zmienić mimo że w porównaniu z wiedzą Taty jestem gorsza niż
>>> neandertalczyk.
>>> Rozumiesz to, że jak mówię że poparłabym Jarosława Kaczyńskiego bo
>>> według
>>> mnie byłby nalepszym znanym kandydatem, w dodatku mam pewność co do jego
>>> uczciwości i poglądów, i że nie widziałby żądnego swojego interesu w
>>> byciu
>>> prezydentem, to koleżanka krzyczy mi że ona ma w dupie politykę i w
>>> ogóle
>>> wszystko ją guzik obchodzi, że wszyscy politycy są fałszywi i nastawieni
>>> na
>>> zysk a Kaczyński to w ogóle najbardziej i na pewno sie cieszy że jego
>>> brat
>>> nie żyje i ona wolałaby Komorowskiego (i tu ma miejsce moje tzw. WTF? -
>>> bo
>>> skoro ona ma w d. i się nie interesuje to jak może coś takiego
>>> powiedzieć?
>>> choć w sumie jedno wynika z drugiego..).
>>> Nie w tym rzecz jednak tylko w nastawieniu. Naprawdę mam wrażenie że ich
>>> jest strasznie dużo, takich ludzi, i oni doprowadzą do tego co już się z
>>> naszym państwem kilka razy działo. Ehhh."
>>>
>>>
>>> Jestem dumna z mojej córki.
>>>
>>> PS. Mam jej zgodę na zacytowanie. Właśnie usypiała, kiedy dzwoniłam z
>>> pytaniem. Zgodziła się, bo WIE, po co mi potrzebne są jej słowa.
>>> Wychowajcie tak swoje dzieci, to pogadamy kiedyś....
>>>
>>>
>>
>> Ixi, mnie ten list sprawił głęboką przykrość...
>>
>> - To regularny Kult Jednostki, z emocjami i zwrotami godnymi lat
>> pięćdziesiątych.
>> - Twoja córka, moim zdaniem (i popraw mnie jeśli się mylę), nie ma
>> własnego zdania
>> Zobacz:
>> "Wiedzę mam zerową" - na czym więc opiera swój wybór? Wyłącznie na
>> zaufaniu do Ojca? "W porównaniu z wiedzą taty..."
>> (ba, i tu wtręt, zaufanie do rodziców to naprawdę piękna rzecz, ale w
>> tej chwili podpierasz się listem prezentując przekonania swojej córki. A
>> jedyne przekonanie, to "jestem córeczką Tatusia i Mamusi" (co zresztą
>> jest bardzo ładne, ale jednak nie wspiera dyskusji o poglądach))
>> - Nie będę pisała o zdominowaniu, dobrze?
>> - Poza tym, mam dziwne wrażenie, jakby nie pisała go osoba młoda...
>> No sorry, mam wrażenie, że sama to naskrobałaś.
>>
>> Tak na szybko, MK
>
> Chyba powinnaś się jeszcze kimnąć moja droga.
> Córka Ixi być może ma nie zbyt kompletną wiedzę na wszystkie tematy,
> no bo nikt z nas chyba nie ma takiej,
> ale zaprezentowała ogromne zaufanie do swojej mamy i jej opinii.
> I niestety, ale chyba trzeba być odrobinkę człowiekiem,
> żeby to zobaczyć.
Przecież to właśnie napisałam.
Jedyne, co mi się w tym liście spodobało, to zaufanie do rodziców.
Sama byłam "córeczką tatusia", więc wiem w czym rzecz
(znam blaski i cienie zagadninia, ale twierdzę, że blasków jest więcej)
> Być może nie wszystkie ich opinie będą jakościowo idealne,
> ale czy naprawdę oto tu chodzi?
> Żaby broń Boże w niczym się nigdy nie pomylić albo uważać tak
> jak chce ogół?
> Zastanów się ile razy sama zrobiłaś coś irracjonalnego z pełną
> tego świadomością, ponieważ na tym zależało komuś Tobie bliskiemu.
> W kwestiach merytorycznych można przedstawić obiektywną opinię,
> ale w tych kwestiach i w taki sposób to trochę wstyd moje panie.
Wyspana jestem jak smok.
Dziś to chyba ty potrzebujesz drzemki.
> ENder
>
MK
|