Data: 2010-04-20 09:54:54
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Druch pisze:
> Ok, juz wyjasniam jak to rozumiem,
> bo chcemy chociaz zrozumiec siebe nawzajem, prawda?
Prawda.
> Wiec tak:
>
> przypuscmy ze corka chce slosowac na Kaczynskiego.
> Przypuscmy ze zarowno ona jak i kolezanka maja zerowa wiedze o kandydatach.
> Wiec corka chce glosowac na Kaczynskiego
> bo podobaja sie jej poglady rodzicow i
> dlatego chce glosowac na X. Ma prawo, dokonala wyboru.
>
> Kolezanka z jakis powodow glosuje na Komorowskiego.
>
> Na razie ok.
Dotąd ok, zgadzamy się.
> Tylko dlaczego kolezance mimo ze "nie zna sie na polityce", i "ma ja w
> dupie",
> to POMIMO TEGO, cora Ikselki, musi wedlug niej glodowac na Komorowskiego,
Gdzie tak było, że córka XL musi? Koleżanka mówiła o sobie, że będzie na
Komorowskiego głosować (BTW śmieszna literówka Ci wyszła z tym
głodowaniem ;) )
> to jednak WIE ze X jest najwiekszym zlodziejem, ze cieszy sie z jego
> smierci (!!!!) i
A widzisz jaka manipulacja! Córka przypuszcza, że koleżanka cieszy się
ze śmierci brata JK, a Ty uznajesz już to za pewnik! Szok!!!!
> Rozumiesz o co mi chodzi?
Ja rozumiem, ale czy Ty rozumiesz? Tego nie jestem pewna.
> Skad te nerwowe reakcje i z jednej strony udawanie
Nerwowe reakcje są z jednej strony? Jesteś tego pewien?
> to juz jej kolezanka ma ogromne cisnienia! Jest przerazona ze ktos
> glosuje inaczej niz ona.
Kto jest przerażony, Duchu? Zobacz jakie jest pierwsze zdanie tego maila
córki XLi, to może zrozumiesz swoje WŁASNE zacietrzewienie w tej sprawie.
> To jest to o czym ciagle tutaj pisze na grupie. O jakis cisnieniach w
> forsowaniu jedynie slusznej idei.
IMO to jest obraz naszej polskiej normy - dyskusje o polityce "na śmierć
i życie" już od najmłodszych lat.
Ewa
|