Data: 2010-04-21 20:10:51
Temat: Re: Mail sprzed chwili.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-04-21 21:50, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> vonBraun pisze:
>>> Paulinka wrote:
>>> /.../
>>>> Oczywiście że może. Przesadziłam i to mocno.
>>>> Do vb powinnam wystosować osobiste przeprosiny, a nad własną klasą
>>>> powinnam się mocno zastanowić.
>>> /.../
>>> Nie przepraszaj bo deczko jednak podpuściłem Cię, dbając jednak o
>>> język aby w razie gdyby móc robić za rycerza bez skazy. Jednak, jak
>>> sobie poczytasz sekwencję odpowiedź-replilka zwłaszcza tej
>>> wcześniejszej rozmowy to zobacz czy po drodze nie nakręcałaś sobie
>>> jakiś emocji i jak zmieniały one sens tego co piszę. Jeśli tak było i
>>> to zauważysz to będziesz miała "pancerz ochronny" na wypadek konfliktu.
>>
>> Dzisiaj rano to sobie przeczytałam jeszcze raz, stąd moje
>> autozażenowanie nad tym, czego sama u innych nie lubię, czyli na prosty
>> przekaz osoba zaangażowana emocjonalnie odpowiada tak, jakby w ogóle nie
>> czytała tego, na co odpowiada.
>
> Zwal na ospę.
To miałam w obwodzie, jak już wszystko inne zawiedzie ;)
--
Paulinka - pięknie wykropkowana biedronka
|