Data: 2005-03-03 14:10:25
Temat: Re: Małepiękno
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:RzDVd.2645$3t3.345@fe2.columbus.rr.com...
> > To ja jeszcze dodam, że olejek lawendowy powinien być pod ręką w każdej
> > kuchni. Szybkie polanie nim nawet większych i głębszych poparzeń
powoduje,
> > że na skórze nie tworzą się bolesne bąble i nie pozostają blizny. Sama
> > wypróbowywałam wiele razy, bo mam ogromny talent do oparzeń.
> Jesli nie ma pod reka olejku, podobny efekt powoduje natychmiastowe
> wlozenie poparzonego miejsca pod strumien zimnej wody.
Niestety, woda jest o wiele mniej skuteczna, a ponadto trzeba trzymać w niej
rękę bardzo długo. Olejkiem wystarczy polać i można dalej działać w kuchni,
a dodatkowo on bardzo łagodzi ból. Sprawdzone wiele razy.
Z pozdrowieniami, Maria
|