Data: 2003-01-30 08:39:35
Temat: Re: Malinki.
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Wojciech P" <d...@p...com.pl> wrote in news:b193l7$bl6$1@news.tpi.pl:
> Wiesz, to nie jest wykluczone. Moze on zyje rytmem przyrody i wlasnie
> budzi sie do zycia. Tylko, zeby na bidulek nie przemarzl. Moze go
> agrowloknina okryc?
Eeee...
Myslisz, ze on lezy?
Moze raczej jakos owinac i sznureczkiem zawiazac...
Jerzy jako wspolczesny chochol :-)
Wow!
> Tamen Jerzy nie byl wsztrasniety, ale sa osobniki, ktore na wiosne
> jakies inne sa niz w roku poprzednim. wiec moze on albo po prostu
> inny, albo jeszcze nie rozkwitl.
O to! To! To!
Jemu dopiero soki ruszaja :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|