Data: 2006-06-19 20:11:14
Temat: Re: Maliny - opryski
Od: "Miłka" <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "leku"
> Całość co roku późną jesienią równo wycięta a pędy spalone.
Ja też nigdy nie pryskam Polany i nic mi jej nie zżera. Ponadto, ścięte
jesienią pędy używam do ogacania pobliskich klombów a opadłe liście wiosną
nie usuwam. W połowie lata już ich nie widać - są wchłaniane przed
dżdżownice w głąb gleby.
Serdecznie Miłka
|