Data: 2003-04-28 15:07:12
Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
patrycja. <p...@K...pl> napisał(a):
> chyba się nie zrozumiałyśmy nie wiem tylko czy ja Ciebie też, bo to że Ty
> mnie to już wiem ;)
> mi nie chodziło o żaden /nawet [przysłowiowy/ grosik ale o _pomoc_ a nią
> może być nawet Marsel'owy kop w.. czułe miejsce ;)
Ja ciebie rozumiem - wlasnie rozrzeszanie tematu ci zarzucam: stosujac takie
metody nie sposob cokolwiek ustalic. Lepiej trzymac sie precyzyjnie tematu.
Pisalam bardzo konkretnie o pomocy charytatywnej, ty to "ufilozofilas".
Oczywiscie,ze zgadzam sie z twoimi opiniami, ale sa one bardzo ogolne, zbyt
ogolne do celow tej rozmowy.
- każdy
> ma swoje prawdy - ja przedstawiłam swoja /zapożyczoną z chrześcijaństwa/ tak
> więc Ty po prostu możesz mieć inny pogląd na ten nie-konwencyjny ;) temat ;
1. nie przedstawilalam zadnej "prawdy" tylko zadalam pytanie,
2. twoja odpowiedz wybiegla daleko poza jego realia - chrzescijanstwo tez
bardzo konkretnie omawia sprawe wspomagania ubogich bez rozwijania tego w
ogolniki.
> ależ nie koniecznie, o czym mówiłam już w tamtym poscie :] wystarczy cieszyć
> się tym że dajesz i czerpać z tego 'miłość' i szczęście czy cokolwiek :)
> niektórzy tak potrafią /nawet ja.. czasami ;D/
Chwileczke: jesli "dam cala siebie" to siebie nie bede miala - czy sie tym
bede cieszyc czy nie , to juz zupelnie inny temat.
A poza tym, cala siebie to, jak pamietam, dac powinnam tylko Bogu ( tez
jestem chrzescijanka:), a nie zadnym ubogim.
> tu chodzi o _ofiarę_ przynajmniej tak tłumaczyła moja katechetka :) wtedy
> się z nią nie zgadzałam ale teraz.. no cóż tylko krowa... daje krowie mleko
> ;)
Ano widzisz t e r a z to rozmawiamy. Wrzucilas ciekawy element do moich
rozmyslan. Dawanie, jako cwiczenie odmawiania sobie (bo cel jest szczytny).
Tak ,w ten sposob to nabiera to rumiencow ( co nie znaczy,ze mnie przekonuje,
bo wlasnie akurat nie: dlaczego, niby to odmawianie sobie ma byc takie cacy?)
>
> > ....jednoznacznymi poleceniami, najwymowniej swiadczy,ze trudno jest d
> > awanie na biednych p o k o c h a c.
>
> szczerze mówiąc nie rozumiem w jaki sposób doszłaś do tego wniosku.
Ee, bo zbyt serio czytalas moje uwagi:)
> oczywiście w dobie w której panuje egoizm i zawiść oraz modne staje się
> usprawiedliwianie siebie słowami "ma to na co zasłużył" czy "nie po to tak
> ciężko pracowałem/łam" to oczywiście prawda ale IMHO nie świadczą o
> tym"jednoznaczne polecenia" chyba że nie rozkmiliłam o jakie polecenia Ci
> chodzi :]
Nie sadze, aby w naszej dobie rzeczywiscie p a n o w a l egoizm i zawisc -
sa takie same jak byly zawsze. Kategoria "on sobie na to zasluzyl" jest
wlasnie raczej kategoria dawniejszych dob. Dzis, ewidentnie z tego
wygrzebujemy sie ( mowie co calej swiatowej cywilizacji a nie pojedynczych
postawach z tla rodzacego sie, polskiego kalitapizmu;)
>
> a ja nie ;p a to dlatego że trzeba _mądrze_ dawać.
Tralalala. A kto tej madrosci ma niby uczyc? Ksiadz? Mula? Rabin czy
buddyjski monk? A moze Marks?
Znowu odpowiadasz w mysl zasady "Lepiej byc zdrowym niz chorym".
Czy moje datki na nerke beda "madre" czy "glupie"?
O to wlasnie mi chodzi!
W tonie placonych podatkow, jest tez pare groszy na nerki - czy dodatkowe
dawanie bedzie wiec "madre"? Czy nie przyczyni sie do demoralizacji (
pluszowe dywany dla nerkowych fundacji, etc)?
( tutaj wycinam, bo twoje rozwazania znowu nabiertaja charekteru mocno
ogolnego,z ktorym nie sposob sie nie zgodzic, jakkolwiek nie zalatwiaja w
niczym mojego problemu z watku)
> Twój "pkt 2" jest o tyle absurdalny (rozumiem że wynika z niezrozumienia)
że
> oznacza "zamknięte koło". ja oddaję wszystko tobie bo tego potrzebujesz..
> potem ty oddajesz wszystko mi bo ja już nic nie mam... tylko że "ciepło"
> zostaje bezpowrotnie tracone przy takich przedsięwzięciach
Ha! A wiesz co? A chyba wlasnie NIE! Bo to wzajemne dawanie to ruch,energia,
a enegria produkuje cieplko... hej, do czegos dochodzimy.:)
i mamy coraz
> mniej "energii"
Alez wlasnie wiecej ( czysta fizyka)
:):):)
Kaska
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|