Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate
.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Tomek Matys" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Mam zal do Was kobiet
Date: 15 Dec 2005 02:02:23 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 41
Message-ID: <3...@n...onet.pl>
References: <dnq5hq$9s1$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1134608543 6675 213.180.130.18 (15 Dec 2005 01:02:23
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Dec 2005 01:02:23 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 86.140.129.113, 192.168.243.37
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.0; en) Opera 8.51
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:335813
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości news:
dnq5hq$9s1$...@i...gazeta.pl...
> Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:dnq22b$2af9$1@node3.news.atman.pl...
>
> [...]
>
> Oczywiście masz całkowitą rację. Moja rada jest taka - staraj się o tym nie
> myśleć ... i pamiętaj - czas leczy rany.
Niech zatem śpi i śni dalej. Niech nie wierci się zbytnio w czasie snu to być
może sen się na powrót ustabilizuje i wszystko będzie 'nice'.
"Świetna rada wuju, pycha".
Przecież to są ewidentne symptomy dorastania. Rozterki i gorycz po ciężkim
zawodzie sercowym. To się zdarzało od zawsze i chyba zawsze zdarzać się będzie.
Widać tu jak zmienia się (jak zmienne bywa) postrzeganie rzeczywistości przez
człowieka i co za tym idzie. To są kwestie fundamentalne zwłaszcza dla kogoś kto
dorasta. A Ty radzisz gościowi, żeby o tym nie myślał.
Starsza pani u której obecnie wynajmuję pokój jest cała w bólu. Ma chyba z 200
kg żywej wagi i spore problemy przy chodzeniu. Oczywiście je bez umiaru a
jednocześnie mówi, że jeść nie powinna. Gustuje natomiast w różnego rodzaju
pain-killer`ach. Jest w środkach przeciwbólowych na prawdę doświadczona bo
połyka je codziennie od lat. Ale ból zwalczyć można na więcej niż jeden sposób o
czym ona nie tyle nie wie co absolutnie wiedzieć nie chce. Zamiast pain-killer'a
powinna zacząć wreszcie o siebie dbać oraz zrzucić tyle sadła ile się da (nie w
sposób morderczy rzecz jasna tylko z głową). Ogólnie ten trudniejszy drugi
sposób wymaga pracy i wysiłku, odwagi, trzeźwości, rozwagi, dyscypliny i pewnej
wiary w siebie samego i w to co się robi. Ból sam w sobie nie jest niczym złym,
poza tym, że boli. Tak samo smród sam w sobie nie jest niczym złym, poza tym, że
śmierdzi. To cenna informacja, że coś jest nie tak. Nie polecałbym bierności,
pain-killera czy zapachowego czaczka.
> Na post po zbóju zaprosił
> P.D.
T.M.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|