Data: 2005-12-15 08:29:59
Temat: Re: Mam zal do Was kobiet
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomek Matys" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:337f.0000023d.43a0c09e@newsgate.onet.pl...
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:
> dnq5hq$9s1$...@i...gazeta.pl...
>
>> Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:dnq22b$2af9$1@node3.news.atman.pl...
>>
>> [...]
>>
>> Oczywiście masz całkowitą rację. Moja rada jest taka - staraj się o tym
>> nie
>> myśleć ... i pamiętaj - czas leczy rany.
>
> Niech zatem śpi i śni dalej. Niech nie wierci się zbytnio w czasie snu to
> być
> może sen się na powrót ustabilizuje i wszystko będzie 'nice'.
> "Świetna rada wuju, pycha".
> Przecież to są ewidentne symptomy dorastania. Rozterki i gorycz po ciężkim
> zawodzie sercowym. To się zdarzało od zawsze i chyba zawsze zdarzać się
> będzie.
> Widać tu jak zmienia się (jak zmienne bywa) postrzeganie rzeczywistości
> przez
> człowieka i co za tym idzie. To są kwestie fundamentalne zwłaszcza dla
> kogoś kto
> dorasta. A Ty radzisz gościowi, żeby o tym nie myślał.
No chwila. Jezeli są to symptomy dorastania - jak piszesz, to co tu pomoże
myślenie skoro i tak dorastanie jest procesem nieuchronnym . Dorastanie
trzeba poprostu odbyć - czyż nie tak ? :) Coś mi się zdaje, że to
bezsensowna koncepcja :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|