Data: 2020-07-14 14:03:11
Temat: Re: Manifest Breivika
Od: trybun <L...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 14.07.2020 o 01:14, Ilona pisze:
>
>> Coś bliższe sferze psychiki. I w tym akurat przypadku nie chodzi o
>> jakieś wzajemne wpędzanie się w obłęd nienawiści, przecie oficjalnie
>> facet działał solo. A więc uraz musiał być kosmiczny że nie
>> poprzestał na zamachu w Oslo..
>>
>> Problem Norwegii to problem ludzkości prawie całego świata. W tzw
>> demokracjach zginął gdzieś człowiek, jego potrzeby i oczekiwania, a
>> wokół niego wyrosła tylko nieprzyjazna, wroga dżungla. Pamięć o
>> Obywatelu jest wyrażana tylko poprzez urzędy skarbowe i oczywiście w
>> sferze karania.
>>
>
>
> //Osfald z Dallas, tez sam dzialal...
>
>
> To znamienne, ze czlowiek zginol, nie tylko w demokracjach. Zezwolil
> by zabito w nim boski pierwiastek.
>
> //A Siergiej Nikolajewicz ostrzegal, juz w latach 90-dziesiontych, ze
> struktury duchowe ludzkosci som wyczerpane...
>
To zupełnie inna sprawa.
|