Data: 2010-01-25 18:06:47
Temat: Re: Manorexia.
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:g69rba3qwmz2$.r84251gvfefo.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 25 Jan 2010 16:28:56 +0100, Prawusek napisał(a):
>
> > "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> > news:mbbcqng9lo2g$.hc2so7phljve.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Thu, 21 Jan 2010 22:28:56 +0100, medea napisał(a):
> >>
> >>> Chiron pisze:
> >>>
> >>>> Zauważyłem dopiero wtedy, kiedy sam zacząłem się zmieniać...więc może
> >>>> późno, ale dobre i to. Problem nie tylko w obrażaniu się- obrażanie
się
> >>>> ma przecież swoją genezę.
> >>>
> >>> A więc jest taka możliwość, że ja po prostu tego nie zauważam i że
jest
> >>> jednak zupełnie normalnie? (...)
> >>
> >> Może też się kiedyś zmienisz i zaczniesz zauważać...
> >> :-)
> >
> > Zauważać, nie znaczy przejmować się.
>
> Bo najczęściej znaczy wypierać... Tylko nieliczni wyciągają konstruktywne
> wnioski z tego, co widzą.
> --
>
> Ikselka.
Wypieranie to obrona przez agresją babską.
|