Basia Kulesz wrote:
>
> Kiścień wymaga gleby wybitnie kwaśnej, on jest z wrzosowatych.

Wrzosowate rosną mi doskonale, czyli będzie mu dobrze.

> Być może najłatwiejszym wyjściem byłoby posadzenie leszczyny o czerwonych
> liściach, ona się dopasuje raczej wszędzie (dodatkowa premia - orzechy).

Któregoś klona to ja chcę. Nie mam żadnego. Mogę mieć ogród bez
storczyka, ale klon mi sie podoba. Brzoza to chyba wszędzie urośnie,
nawet czerwona. Ale buk?

> Z
> mniejszych nie uwzględniłaś pęcherznicy kalinolistnej 'Diabolo', też
> uniwersalny krzaczek, a liście prawie czarne. Prunus serrulata to chyba
> dobry wybór, jest też bardzo ładna Prunus cistena 'Crimson Dwarf' .

Jest jeszcze całe mnóstwo różnych berberysów. Nie mam pojęcia, jak się
nazywa jedyny, który mam, ale rośnie ładnie.
Berberis thunbergii (Berberys Thunberga)
Atropurpurea
Atropurpurea Nana
Bagatelle
Harlequin
Red Pillar
Rose Glow
Berberis ottavensis (Berberys ottawski)
Superba
Silver Miles

berberysy chyba poza małymi wymaganiami są jeszcze tanie, a to też się
liczy :-)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)