Data: 2004-04-25 17:42:53
Temat: Re: Maskowanie się
Od: "Ligeia" <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
mk wrote:
> głupia spraa bo jestes chłopakiem ale.........
> mozesz kupic korektor do twarzy i nakładac go domiejscowo
> polecam Ci abys na noc smarował sie mascia benzakne ona ci
> wysuszy czerwone krostyi niebedziesz musiał sie maskowac
Teraz mi przyszedł do głowy dobry kosmetyk. Żel na noc Clinique z serii
S.O.S do cery z problemami. Nakłada się go cienką warstwą na noc, a rano
masz problem z głowy. ;-) Przynajmniej u mnie to dobrze działa, bo wszystkie
wypryski od razu znikają, a czerwone ślady są wybielone. Tylko nie można z
tym kosmetykiem przesadzać, bo jest dosyć silny w działaniu i może zbytnio
przesuszyć cerę. Z tej samej serii są różne maseczki i sztyfty punktowe, co
mogłoby Rafałowi się przydać.
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
|